Używana Mazda CX‑5 w pigułce. Małe problemy nie przyćmią jej zalet

Piękny i dobrze jeżdżący SUV z Japonii to niemal pewny przepis na sukces. Tylko wysoka cena sprawia, że Mazda CX-5 nie zdobyła większej popularności w Polsce. Cieszy się natomiast wzięciem na rynku wtórnym. Co powinniście wiedzieć przed zakupem używanego auta?

Roczniki: 2012-2017 (lifting 2015)

Ceny rynkowe: od 47 000 -100 000 zł

Awaryjność: niska

Koszty eksploatacji: niskie

Wersje nadwoziowe: SUV

Pojemność bagażnika: 503 l

Popularne silniki benzynowe Mazdy CX-5 (KE):

• 2.0 Skyactiv-G (160 i 165 KM)
• 2.5 Skyactiv-G (192 KM)

Popularne silniki Diesla Mazdy CX-5 (KE):

• 2.2 Skyactiv-D (150 i 175KM)

Atrakcyjny wygląd Mazdy CX-5 współgra z innymi modelami stworzonymi zgodnie z ideą Skyactiv. Samochody są lekkie, sztywne i mają zapewniać niskie zużycie paliwa. Nie zawsze za ładną stylistyką w parze idzie funkcjonalność, ale w przypadku tego modelu wygląda to całkiem nieźle.

Wygodne dla czterech osób wnętrze oferuje także 503-litrowy bagażnik. Standardowo dzielona w układzie 40/20/40 kanapa poprawia wszechstronność samochodu. Kokpit jest prosty, czytelny, bez większych fajerwerków. W rzeczywistości to dość konserwatywnie zaprojektowany samochód.

Zawieszenie oparto na prostych rozwiązaniach z kolumnami MacPhersona z przodu oraz wielowahaczową osią z tyłu. Napęd na cztery koła realizuje sprzęgło płytkowe. Z przednim napędem łączono mocniejszy silnik benzynowy 2.0 oraz słabszego, 150-konnego diesla.

W praktyce wszystkie jednostki napędowe oferowane do Mazdy CX-5 zapewniają przyzwoite osiągi, choć osoby ceniące sobie naprawdę dobre przyspieszenie, powinny skłaniać się ku dieslom. Mazda oferowała precyzyjną, manualną skrzynię biegów oraz automat z konwerterem, który połączono ze sprzęgłem ciernym, dzięki czemu auto jest oszczędniejsze, a układ napędowy mniej elastyczny.

Wybór odpowiedniego silnika do Mazdy CX-5 jest trudny. Mamy na razie bezproblemowe benzyniaki 2.0 z bezpośrednim wtryskiem paliwa, zużywające około 10 l benzyny na 100 km. Od 2015 roku do oferty trafił benzyniak 2.5, także 4-cylindrowy. Teoretycznie mocniejszy, w praktyce wciąż nie tak dynamiczny jak diesle. Za to dość ekonomiczny, spalający tyle paliwa co 2.0. Był łączony tylko z automatyczną skrzynią biegów.

Problemem benzyniaków jest to, że nie bardzo nadają się do zagazowania. Oczywiście są instalacje nawet stworzone do Mazdy CX-5, ale bardzo drogie (ok. 5000-7000 zł) i nie wiadomo jak te silniki będą się spisywać na LPG.

Można zatem wybrac oszczędnego diesla 2.2, spalającego mniej niż 7 l/100 km. Nawet wersja 150-konna oferuje dobrą dynamikę, a 175 KM już taką, jaką zapowiada wygląd samochodu. Diesle Mazdy chętnie wkręcają się na wysokie obroty, ale miewają problemy.

Niestety wybór oszczędniejszego diesla może w każdej chwili zakończyć się awarią, choćby drobną, co sprawi, że wszystkie oszczędności prysną. Ceny części są bardzo wysokie i nie ma co liczyć na naprawy poza ASO. Faktem jednak jest, że drobne bolączki nie przyćmią jej zalet, takich jak niska awaryjność i przyjemność z jazdy, a także wygląd, który pomimo upływu lat wciąż pozostaje świeży.

Pamiętajcie, żeby po zakupie samochodu wykupić polisę od kradzieży, a najlepiej wyposażyć w dobre zabezpieczenie. Wszystkie mazdy są bardzo mocno zagrożone kradzieżą.

• uszkodzenia lakieru,
• drobne usterki wyposażenia (elektryczne),
• spadek smarowania silników Diesla (paliwo w oleju),
• szybkie rozładowanie się akumulatora (zwłaszcza w samochodach ze start-stop),
• zatkane przelewy pomiędzy komorami w zbiorniku paliwa,

Zadbanych, regularnie serwisowanych egzemplarzy z silnikiem benzynowym.

Samochodów z jakimikolwiek usterkami ze względu na bardzo drogie części i praktycznie brak zamienników.