Subaru zakończyło produkcję BRZ. O następcy tylko krążą plotki

Zakończenie produkcji modelu BRZ, będącego bliźniaczym modelem Toyoty GT86, zapowiadano już od kilku dobrych miesięcy. W marcu 2020 roku Subaru pochwaliło się nawet pożegnalnym wydaniem Final Edition przeznaczonym na wybrane rynki.

Teraz ostatecznie żegnamy się z modelem oferowanym bez większych zmian przez ostatnie 8 lat. Klienci, którzy się na niego decydowali, doceniali skłonność do bocznych poślizgów, łatwość prowadzenia i dużą frajdę z jazdy.

Szkoda tylko, że producent nigdy nie zdecydował się na zastosowanie zauważalnie mocniejszego napędu. Seryjny, 2-litrowy bokser o mocy 200 KM - w opinii wielu kierowców - nie pozwalał uwolnić prawdziwego potencjału dopracowanego podwozia.

Zapewne niebawem podobny los spotka bliźniaczą Toyotę GT86, produkowaną w tej samej japońskiej fabryce co BRZ. Bezpośrednich następców na razie nie widać, ale pewnym jest, że takie auta wcześniej, czy później doczekają się debiutu.

Nieoficjalnie wiadomo, że Japończycy pracują nad nową konstrukcją opartą na platformie TNGA. Pod maskę trafić ma 2,4-litrowy, ponad 250-konny silnik z doładowaniem wykorzystywany przez Subaru m.in. na amerykańskim rynku. Zastąpienie BRZ i GT86 z pewnością nie będzie łatwym zadaniem, ale sądząc po nowej Suprze, chyba nikt nie ma wątpliwości, że jest na co czekać.