Serwis WRC ocenia Roberta Kubicę

Choć Robert zaszokował wszystkich obiecującymi wynikami w pierwszej części Rajdu Monte Carlo, m. in. wygrywając odcinek specjalny, to nieco później rozbił się, co było zapowiedzią całego sezonu. Według wrc.com Robert stracił pewność siebie po trzech wypadkach w Rajdzie Szwecji, oraz dwóch w Meksyku i Portugalii. Kierowca M-Sportu zdał sobie sprawę, że taktyka z F1 nie pasuje do rajdów i poświęcił swoją szybkość by zacząć dojeżdżać do mety.

Rajdy Argentyny i Szwecji zostały ocenione wysoko, a na Sardynii Robert zająłby dobre miejsce gdyby nie awaria zawieszenia. Niestety przed polskimi kibicami Krakowianin się nie popisał, choć tempo miał bardzo dobre. Urwał koło i w ten sposób zakończył przygodę w Rajdzie Polski.

WRC twierdzi, że asfaltowa część mistrzostw świata powinna służyć Robertowi, który przekuje asfaltowe doświadczenie na solidny wynik. Najlepszym momentem w tegorocznych mistrzostwach był według serwisu Rajd Sardynii, w którym Robert zrozumiał o co chodzi w rajdach. Najgorszym występem był Rajd Portugalii, w którym popełnił wiele błędów.