Rapid jeszcze nie umarł. Škoda zapowiada kolejną generację na niektóre rynki

Oficjalna wizualizacja zapowiadająca nowego Rapida pokazuje, że auto dość mocno zmieni swój dotychczasowy charakter. Mocno upodobni się do wspomnianej już, większej Scali, choć pod względem wielkości nadal będzie plasować się nieco poniżej segmentu C. Czesi zamierzają oferować kolejną generację Rapida m.in. w Rosji i Chinach.

W przeciwieństwie do poprzednika, model raczej nie będzie oferowany w wersji Spaceback, lecz jedynie jako pięciodrzwiowy liftback.. Škoda najprawdopodobniej nie chce tworzyć wewnętrznej konkurencji dla większej i wyżej pozycjonowanej Scali. Auto będzie najprawdopodobniej bazować na nowocześniejszej platformie MQB, zamiast wykorzystywanej dotychczas PQ.

Jako miejsce produkcji typuje się rosyjską fabrykę Kaluga oddaloną o 170 km od Moskwy. W tym samym miejscu powstaje także Volkswagen Polo oraz benzynowy silnik 1.6 MPI już dawno wycofany z rynków Europy Zachodniej. Niewykluczone, że trafi on także pod maskę nowego Rapida przeznaczonego dla pozaeuropejskich klientów.

Oficjalna data premiery nowej škody nie jest jeszcze znana, ale biorąc pod uwagę, że Czesi pochwalili się wizualizacją, podejrzewamy, że auto będzie gotowe nie później niż do końca przyszłego roku. W Polsce Rapid cieszył się naprawdę sporym wzięciem i z pewnością nie brakuje klientów, którzy chętnie widzieliby następcę także w naszych salonach.