Przyklejają się do asfaltu. Ostatnie Pokolenie uznane organizacją przestępczą

Głoszą hasła ekologiczne i przyklejają się do nawierzchni jezdni, by uniemożliwić kierowcom jazdę. Aktywiści, którzy zapewne zapracowali na nienawiść ze strony wielu kierowców u naszych zachodnich sąsiadów, nie mogą już czuć względem zmotoryzowanych moralnej wyższości. Uznano ich za przestępców.

Sąd Krajowy w Monachium nie zdecydował się na ulgowe traktowanie grupy klimatycznej o nazwie Ostatnie Pokolenie. Organizację uznano za zorganizowaną grupę przestępczą, informuje Deutsche Welle. Sąd uznał, że działanie grupy jest nastawione na popełnianie przestępstw, a dowodem na taką interpretację były liczne akcje blokowania dróg i lotnisk.

Jak zaznaczono, do zaklasyfikowania Ostatniego Pokolenia jako zorganizowanej grupy przestępczej nie trzeba było udowodnić, że jej głównym celem jest łamanie prawa. Wystarczyło, że jest ono jednym z możliwych celów organizacji. Sąd uznał, że nękanie uczestników ruchu drogowego spełnia ten warunek. Jak słusznie zauważył niemiecki sąd, tego typu działania niosą ze sobą również zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fakt, że organizacja uważa się za stronnika ochrony przyrody, nie miał dla monachijskiego sądu wielkiego znaczenia. Jak podkreślono, przestępstwa nie są elementem wolnego i demokratycznego dyskursu, lecz przejawem przestępczych skłonności. Decyzja została wydana w związku z postępowaniem niemieckiej Prokuratury Generalnej względem dużej liczby członków Ostatniego Pokolenia.

Werdykt sądu jest ważnym głosem w dyskusji na temat granic walki o dobrostan przyrody. Według niemieckiego wymiaru sprawiedliwości nie może ona z założenia prowadzić do łamania prawa. Można więc podejrzewać, że z podobnie niskim poziomem pobłażania spotkałoby się postępowanie przeciwko członkom grupy The Tyre Extinguishers. To organizacja, która za cel postawiła sobie zwrócenie uwagi na zawyżoną emisję zanieczyszczeń przez SUV-y poprzez spuszczanie powietrza z ich kół.