Przedstawiciele M GmbH zaprzeczyli, jakoby sportowy dział BMW pracował nad własną wersją modelu i8. Wciąż jest jednak możliwe, że w gamie bawarskiego producenta pojawi się auto, które będzie można nazwać współczesnym wcieleniem M1.
W zasadzie już od premiery prototypu BMW i8 w 2009 r. (czyli konceptu o nazwie Vision EfficientDynamics) krążyły plotki, że ten samochód bądź jedna z jego wersji będzie współczesną interpretacją klasycznego M1.
Dla przypomnienia, BMW M1 to pierwsze auto stworzone przez dział BMW Motorsport GmbH, które trafiło do oficjalnej sprzedaży. W latach 1978-1981 powstało 456 sztuk tego modelu z centralnie osadzonym silnikiem.
BMW i8 faktycznie pod względem kształtu karoserii przypomina M1. Samochód jest napędzany przez silnik elektryczny o mocy 131 KM i jednostkę spalinową 1,5 turbo rozwijającą 231 KM. Spekulowano, że hybryda doczeka się odmiany opracowanej przez M GmbH. Miałaby ona się zwać M8 i być flagowym pojazdem w gamie marki z Monachium.
Dyrektor generalny M GmbH Friedrich Nitschke oraz dyrektor ds. zarządzania produktem Carsten Pries zaprzeczyli tym doniesieniom. Kierowana przez nich dywizja nie uczestniczyła w pracach nad BMW i8 i nie zbuduje mocniejszej odmiany tego auta.
Nie jest jednak wykluczone, że na stulecie BMW, które wypada w 2016 r., przygotowany zostanie supersamochód będący spadkobiercą M1. Plotkuje się, że źródłem napędu mógłby być motor TwinPower Turbo V8 o pojemności 4,4 l i mocy 600-650 KM.
Pojazd miałby ważyć ok. 1250 kg. Stylistyka byłaby utrzymana w duchu retro, jak w przypadku BMW M1 Homage Concept z 2008 r.
