![Jazda na zakazie z dotkliwszą karą. Rząd zmienia przepisy, ale to nie poprawi sytuacji [Opinia]](https://v.wpimg.pl/MzZiNWM0Yhs7CzhkYktvDnhTbD4kEmFYL0t0dWIDfE4iWHlhYlYkFj8bKyciHioILxkvID0ePRZ1CD4-YkZ8VT4APSchUTRVPwQsMikfLEJqXXhgKAFgTjkNf3p5CX8fd1F7Y3wddRhrC31hLwUuTmIPbCo)
Łada dogadała się z Chińczykami. Tak powstał nowy SUV
AvtoVAZ, który w wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę został słusznie porzucony przez Renault, aktywnie szuka nowych kompanów. Z pomocą przychodzą Chińczycy, a konkretnie FAW Group. Pierwszym owocem mariażu jest Lada X-Cross 5.
Lada X-Cross 5
Po rozstaniu z Renault AvtoVAZ cofnął się o dobrych kilka dekad. Do gry znów powróciły modele bez ABS-u czy poduszek powietrznych. Wszystko wskazuje jednak, że Łada wstaje z kolan. Pomocną dłoń wyciągnęli Chińczycy.
Dzięki nim Rosjanie znów mogą oferować względnie nowoczesne auta. Na przykład kompaktowego SUV-a z cywilizowanym 162-konnym silnikiem 1.5 i opcjonalną skrzynią automatyczną.
Takimi "luksusami" wyróżnia się Lada X-Cross 5, czyli chiński FAW Bestune T77 w przebraniu. Swojska nazwa i logo mają przyciągnąć lokalnych klientów i sprawić, że świat przestanie się śmiać z rosyjskiej motoryzacji.
Warto wspomnieć, że w przeciwieństwie do oryginału, X-Cross 5 nie będzie produkowana w Chinach, lecz w fabryce AvtoVAZ w Sankt Petersburgu, wcześniej należącej do aliansu Renault-Nissan.
Auto ma trafić na rynek w najbliższych miesiącach, a przewidywana cena oscyluje w granicach 26 tys. dolarów.
