Škoda Kodiaq RS na pierwszych szkicach. Zapowiada się agresywnie

Oczywiście jak to zwykle bywa, szkice są nieco przesadzone. Zwłaszcza, gdy mowa o proporcjach, co widać chociażby na przykładzie kół. Te w Kodiaqu RS będą prawdopodobnie 20-calowe. Nie liczcie jednak, że wypełnią nadkola tak szczelnie jak na rysunkach. Mimo wszystko trzeba przyznać, że ich nowoczesny wzór zapowiada się ciekawie.

Najmocniejszy SUV Škody będzie też wyróżniał się czarną, błyszczącą atrapą chłodnicy, przeprojektowanym zderzakiem, stworzonym wyłącznie dla wersji RS oraz pełnym oświetleniem LED, które znajdzie się na liście wyposażenia standardowego. Tył prezentuje się równie interesująco za sprawą dwóch chromowanych końcówek wydechu zamontowanych w namiastce dyfuzora. Nad nim znajdziemy pas świetlny, biegnący przez całą szerokość nadwozia.

Widać, że styliści Škody postawili na kontrast z czernią, która dobrze komponuje się ze wszystkimi kolorami. Ramki drzwi, relingi dachowe czy wspomniane już felgi - w każdym z tych elementów występuje błyszcząca czerń. Na wizualizacjach połączona jest z lakierem Race Blue. Pełną gamę kolorów poznamy zapewne dopiero przy okazji premiery.

Ta nastąpi podczas październikowego Paris Auto Show. Dwulitrowy, podwójnie doładowany diesel o mocy 240 KM będzie najmocniejszym, seryjnie produkowanym silnikiem wysokoprężnym, jaki kiedykolwiek trafił pod maskę Škody. Powinien zapewnić Kodiaqowi więcej niż wystarczające osiągi. Do momentu premiery Czesi pewnie jeszcze odsłonią kilka tajemnic.