Ekskluzywny anglik, czyli historia marki Bristol [geneza motoryzacji]

Ekskluzywny, angielski i poza kręgiem fanów motoryzacji słabo znany. A zasługuje na osobny odcinek genezy motoryzacji. Nazywa się Bristol.

Bristol Fighter TBristol Fighter T
Piotr Wielgus

Brytyjski producent samolotów już przed II wojną światową sondował rynek motoryzacyjny i chciał zainwestować w budowę samochodów. Plany pokrzyżowała jednak wojna. Jednak paradoksalnie jej wybuch oznaczał dla marki Bristol początek przygody z samochodami.

Otóż w ramach reparacji wojennych do zakładów Bristol trafiły plany konstrukcyjne BMW 327. Na ich podstawie koncern stworzył własny samochód, korzystając także z rozwiązań technicznych z innego modelu BMW - 328. Auto zaprezentowano podczas salonu motoryzacyjnego w Genewie, w 1947 roku. Napędzała go jednostka generująca 81 KM mocy. Samochód miał niezależne zawieszenie z przodu i sztywną oś z tyłu.

Bristol 404
Bristol 404

Pierwszym czterodrzwiowym Bristolem był model 405. Auto napędzał dwulitrowy silnik sześciocylindrowy o mocy 107 KM, także znany z BMW. Bristol zanim zdecydował się zainwestować w amerykańskie silniki V8 długo stawiał na rozwiązania sprawdzone właśnie w niemieckiej marce. 405 nie odniósł dużego sukcesu, ale zastosowano w nim kilka ciekawych rozwiązań, m.in. przednie błotniki osadzono na zawiasach, a pod nimi ukryto koło zapasowe i akumulator.

Bristol 405
Bristol 405

Z BMW Bristol czerpał także w modelu 406. Ale prawdziwą furorę zrobił jego następca, oznaczony symbolem 407. To w nim po raz pierwszy Bristol zastosował wspomniane amerykańskie silniki V8, których licencję kupił od Chryslera. Jednostka miała pojemność 5,1 litra, napędzana była tylna oś, a samochód miał także trzystopniową automatyczną skrzynię biegów.

Bristol 406 Zagato
Bristol 406 Zagato

Jednym z najwspanialszych Bristoli w historii jest bez wątpienia model 412, który pojawił się na początku lat siedemdziesiątych. Nadwozie zaprojektował Gianni Zagato. Auto napędzały silniki 6,1, a w drugiej generacji 5,9 litra. Anglicy stworzyli też wersję 412USA, przeznaczoną na rynek amerykański.

Bristol 412
Bristol 412

Bristol cały czas działa i produkuje wspaniałe samochody. Bez wątpienia jest to produkcja niszowa, a koncern, a właściwie lepszym słowem byłaby tu manufaktura, ma tylko jeden salon firmowy, umiejscowiony w centrum Londynu.

Bristol Fighter
Bristol Fighter

W 2006 roku firma zaprezentowała swoje najmłodsze dziecko, model Fighter T. Napędza go podwójnie doładowany silnik o mocy... 1012 KM. Prędkość ograniczono elektronicznie do 362 km/h, choć producent zapewnia, że maksymalnie auto może pojechać aż 430 km/h. Słabsza wersja Fightera, bez literki „T” w nazwie, którą po raz pierwszy producent zaprezentował w 2001 roku, ma 550 KM mocy. Auto kosztuje ponad milion złotych.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę