Limuzyna na sterydach - Mercedes-Benz S63 AMG oficjalnie ujawniony [wideo]

Mercedes klasy S to limuzyna w całym tego słowa znaczeniu. Niedawno zadebiutowała najnowsza generacja klasy S, a dziś niemiecki producent w końcu oficjalnie zaprezentował wersję AMG.

Mercedes klasy S to limuzyna w całym tego słowa znaczeniu. Niedawno zadebiutowała najnowsza generacja klasy S, a dziś niemiecki producent w końcu oficjalnie zaprezentował wersję AMG.

Na szczęście niemieccy styliści nie przesadzili z dodatkami. Pojazd wygląda oczywiście bardziej agresywnie niż wersja standardowa, jednak nie są to zmiany radykalne. Wyposażono go w bardziej agresywny zderzak przedni z większymi wlotami powietrza, zmodyfikowane progi i lekko przestylizowany zderzak tylny z dwiema podwójnymi końcówkami wydechu.

Samochód jest około 100 kg lżejszy od poprzednika dzięki wykorzystaniu aluminium w konstrukcji, lżejszego o 20 kg akumulatora i lżejszych, 19-calowych felg aluminiowych. Wersja z krótszym rozstawem osi waży 1970 kg (bak napełniony w 90%, bez kierowcy i bagażu), a model z przedłużonym rozstawem osi jedynie 25 kg więcej - 1995 kg (bak napełniony w 90%, bez kierowcy i bagażu).

Przejdźmy do najważniejszego - Mercedes S63 AMG otrzymał podwójnie turbodoładowany silnik w układzie V8 o pojemności 5,5 l. Generuje on 585 KM i 900 Nm momentu obrotowego. Napęd za pośrednictwem 7-biegowej przekładni AMG SPEEDSHIFT MCT przekazywany jest na oś tylną lub na obie osie (wersja 4MATIC). Kierowca ma do dyspozycji trzy tryby pracy skrzyni biegów: C (Controlled Efficiency), S (Sport) oraz M (Manual).

Niezależnie od rozstawu osi nowy Mercedes S63 AMG osiąga pierwsze 100 km/h w 4 s (wersja 4MATIC) lub w 4,4 s w przypadku napędu na oś tylną. Prędkość maksymalna została oczywiście elektronicznie ograniczona do 250 km/h. Producent chwali się również, że pojazd zużywa średnio 10 l benzyny na każde przejechane 100 km (10,3 l/100 km w wersji 4MATIC). Jednak jeśli ma się pod prawą nogą stado 585 KM, wynik ten może być bardzo trudny do osiągnięcia.

Inżynierowie AMG zadbali również o nieco sztywniejsze zawieszenie i wydajniejsze hamulce - za dopłatą klient może zamówić ceramiczne hamulce. Opcji indywidualizacji jest więcej - można zażyczyć sobie wykonany z włókna węglowego pakiet stylistyczny, 20-calowe felgi aluminiowe, karbonową pokrywę silnika lub polakierowane na czerwono zaciski hamulców. We wnętrzu bez większych modyfikacji, jednak warto wspomnieć o skórzanej kierownicy AMG oraz nowych, nieco bardziej usportowionych, skórzanych fotelach.

Oficjalna premiera nowego Mercedesa S63 AMG odbędzie się podczas wrześniowych targów samochodowych we Frankfurcie.

Źródło: WCF • Carscoops