Państwo uszczelni system opodatkowania aut z dużymi silnikami. Uderzy w oszustów

Państwo uszczelni system opodatkowania aut z dużymi silnikami. Uderzy w oszustów

Ministerstwo Finansów uszczelni system opodatkowania większych pojemności silników.
Ministerstwo Finansów uszczelni system opodatkowania większych pojemności silników.
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe
Marcin Łobodziński
06.12.2018 07:16, aktualizacja: 28.03.2023 12:26

Premier Morawiecki zapowiedział podczas szczytu COP24 w Katowicach uszczelnienie systemu pobierania akcyzy od importowanych samochodów z silnikami o pojemności powyżej 2,0 litra. Zmiany mają uderzyć w oszustów.

Rozwiązanie to ma promować produkcję "czystych" samochodów. Zmiany w prawie uderzą jedynie w osoby, które do tej pory oszukiwały skarb państwa na podatku akcyzowym. Różnymi metodami importerzy sprowadzali zza granicy auta, które miały pojemność powyżej 2000 cm3, ale nie płacili odpowiedniego podatku akcyzowego. Jedną z metod była rejestracja auta jako ciężarowe, a odsprzedaż jako osobowe.

Ministerstwo Finansów poinformowało, że trwają obecnie międzyresortowe uzgodnienia. Premier podkreślił, że zmiany będą wprowadzane długoterminowo, nie nagle. Ma zamiar uszanować ambicje Polaków do chęci kupienia auta z większym silnikiem.

Tymczasem wysoka akcyza doprowadza w Polsce do sytuacji kuriozalnych. Przypomnę jeszcze, że rozwiązanie takie nie jest znane w innych krajach europejskich. Akcyza na auta z silnikiem do 2,0 l to 3,1 proc., natomiast na większe aż 18,6 proc. To sprawia, że auto z silnikiem 2.2 jest wyraźnie droższe od 2.0.

O tym, jak kuriozalna jest sytuacja z akcyzą w Polsce, dowiedziałem się już wielokrotnie od importerów, ale najciekawszym przykładem jest jedna z firm sprzedająca w Polsce kampery. Podczas targów karawaningowych jeden z wystawców pokazał model budżetowego kampera. Za sprawą podobnego wyposażenia jak te droższe, ale niższego standardu wykonania, kosztuje znacznie mniej…. na Zachodzie. W Polsce kosztuje prawie tyle samo co bardziej luksusowy kamper, więc właściwie nie ma szans na jego sprzedanie. Cena wynika z akcyzy.

Auto zbudowano na podwoziu Fiata Ducato z silnikiem 2.3. Natomiast model w wyższym standardzie wykonania i na rynkach zachodnich wyraźnie droższy, jest zbudowany na podwoziu bliźniaczego Citroëna Jumpera z jednostką 2.0. U naszych sąsiadów – czy to w Niemczech czy w Czechach – jest to kompletnie bez znaczenia. U nas ma znaczenie kluczowe i tym samym nie daje polskim klientom możliwości kupienia kampera w atrakcyjnej cenie.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)