Nigel Stepney nie żyje

Nigel Stepney nie żyje

fot. LAT Photographic
fot. LAT Photographic
Marcin Łobodziński
03.05.2014 13:36, aktualizacja: 08.10.2022 09:26

W wypadku samochodowym zginął Nige Stepney, były inżynier Ferrari, który był współuczestnikiem największych sukcesów Michaela Schumachera

O sukcesach Michaela Schumachera w Ferrari zawsze mówi się w kontekście Rossa Brawna, Jeana Todta i Rory'ego Byrna, a nie każdy wie lub pamięta o facecie, który był szefem mechaników i nazywał się Nigel Stepney. Był współautorem wszystkich sukcesów Michaela Schumachera w Ferrari. Zanim znalazł się w stajni z Maranello pracował w Benettonie z Brawnem i Schumacherem, a wcześniej m. in. w Lotusie.

Jego zasługi dla Ferrari w 2007 roku przyćmiła afera szpiegowska z McLarenem i Ferrari w roli głównej. To on przekazał McLarenowi, a konkretnie Mike'owi Coughlanowi dokumentację techniczną Ferrari przez co stajnia z Woking straciła wszystkie punkty w klasyfikacji konstruktorów i zapłaciła grzywnę w wysokości 100 mln dolarów. Nigel został skazany na 20 miesięcy więzienia, ale nie odbył kary. Był nawet oskarżany o wsypanie białego proszku do zbiorników paliwa bolidów F2007, mających startować w Monaco.

Nige po aferze wycofał się z F1 i już na początku 2008 roku rozpoczął pracę w firmie Gigawave, która zajmowała się produkcją kamer pokładowych stosowanych w sporcie motorowym i ówcześnie wystawiała zespół w FIA GT. Gigawave współpracowało również blisko z NISMO nad wprowadzeniem Nissana GT-R do wyścigów GT. Nige znalazł pracę w JRM-Group kierującą stajnią Sumo Power, której został menedżerem przygotowując samochody Nissan GT-R w kategorii GT1. Kierował pracami rozwojowymi nad Nissanem GT-R Nismo GT3.

Do wypadku i jego śmierci doszło wczoraj. "Srebrny Volkswagen Caddy prowadzony przez 56-letniego mężczyznę z Essex zatrzymał się na poboczu drogi M20. Według przesłanek, które jeszcze nie zostały potwierdzone, mężczyzna wyszedł na drogę i został uderzony przez inny pojazd. Zginął na miejscu” – powiedział Glen Braidwood z jednostki śledczej w Kent.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)