Porównanie: Maxus Deliver 9 kontra Volkswagen Crafter, czyli chińczyk kontra niemiec. Sprawdziłem, jak bardzo się różnią
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chińskie samochody powoli stają się powszechne, choć na ulicach nie ma ich jeszcze tak dużo. Wielu kierowców wciąż podchodzi do nich sceptycznie. Nieco inaczej sytuacja wygląda w branży transportowej, gdzie liczą się przede wszystkim koszty. Sprawdziłem, jak mocno dostawczy chińczyk odbiega od niemieckiego, wysokiej klasy modelu.
Do porównania wziąłem przedliftowego Maxusa Deliver 9 i również przedliftowego Volkswagena Craftera. Auta były dostępne na rynku do 2023 r. i oba przeszły modernizację. Mam nadzieję, że uda mi się zorganizować drugie takie porównanie już z modelami po zmianach. Co da nam szerszy obraz tego, w jakim tempie i kierunku rozwijają swoje produkty chińskie i niemieckie marki.
Porównanie to nie ma na celu wyłonić zwycięzcy, lecz pokazać jak różni się chińskie auto dostawcze od niemieckiego. Czy sama niższa cena może przekonać do zakupu chińczyka, czy jednak aż tak bardzo odstaje od produktu europejskiego, że nie ma z nim szans? Maxusowi poprzeczkę postawiłem wysoko, bo jako marka oraz jej polski importer mierzą bardzo wysoko. Crafter to moim zdaniem obecnie najlepiej zaprojektowane auto dostawcze na rynku.
Artykuł dostępny tylko dla zalogowanego użytkownika
Zaloguj się teraz z 1login, aby uzyskać pełen dostęp do naszych artykułów, ekskluzywnych treści i spersonalizowanych rekomendacji.