Policjant spojrzy na koło. 3000 zł kary to nie koniec problemów

Niektóre elementy w samochodzie powinny być naprawione z wyprzedzeniem, zanim ich zły stan techniczny doprowadzi do niebezpiecznej sytuacji na drodze, jak np. wypadek. Oczywiście, lepiej jest to zrobić, zanim zauważy to funkcjonariusz policji. W przeciwnym razie, podczas kontroli drogowej, możemy być zmuszeni do pożegnania się z naszym dowodem rejestracyjnym.

Istnieją pewne usterki w samochodzie, które nie powinny być lekceważone. Zły stan techniczny niektórych części pojazdu może mieć bowiem znaczący wpływ na bezpieczeństwo na drodze. Jednym z takich elementów są opony, które są jedyną częścią samochodu, która ma bezpośredni kontakt z drogą.

Właściciele pojazdów powinni regularnie sprawdzać stan swoich opon, zwłaszcza jeśli od ostatniej wymiany minęło już trochę czasu. W celu przypomnienia kierowcom o znaczeniu posiadania opon w dobrym stanie policja regularnie — także podczas rutynowych kontroli drogowych — sprawdza ich stan. Jeśli funkcjonariusz zauważy jakiekolwiek nieprawidłowości, czyli jeśli istnieje uzasadnione podejrzenie, że stan techniczny opon jest nieodpowiedni, kara jest surowa — wysoki mandat, a nawet utrata dowodu rejestracyjnego.

Zużyte lub niewłaściwe opony to wykroczenie, za które można dostać mandat w wysokości do 3 tys. zł. Policjant zwraca uwagę na kilka kluczowych aspektów.

Rozmiar i wzór bieżnika są jednymi z pierwszych rzeczy, na które zwraca uwagę funkcjonariusz. Opony na jednej osi muszą być identyczne. Tylko w sytuacji awaryjnej, na przykład gdy przebijemy oponę, możemy dojechać do najbliższego warsztatu na kołach, które nie pasują do siebie. W przypadku kontroli drogowej musimy jednak pokazać policjantowi przebitą oponę, która znajduje się w bagażniku.

Głębokość rowków bieżnika i wskaźnik zużycia (TWI) to kolejne elementy, na które zwraca uwagę funkcjonariusz. Głębokość bieżnika nie może być mniejsza niż 1,6 mm, ale jeśli opona jest już zużyta do wskaźnika, to nawet jeśli bieżnik ma prawidłową wartość, oponę należy wymienić, ponieważ nie jest już odpowiednia do bezpiecznej jazdy.

Stan gumy to kolejny aspekt, na który zwraca uwagę policjant. Jeśli funkcjonariusz zauważy, że opony są mocno spękane, uszkodzone, a guma się kruszy, może nawet zatrzymać dowód rejestracyjny pojazdu.

Mówi o tym art. 132.1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, w świetle którego funkcjonariusz Straży Granicznej albo funkcjonariusz Służby Celno-Skarbowej może zatrzymać dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w razie gdy stwierdzi lub będzie istniało uzasadnione przypuszczenie, że pojazd zagraża bezpieczeństwu (np. po wypadku drogowym, w którym zostały uszkodzone zasadnicze elementy nośne konstrukcji nadwozia, podwozia lub ramy), zagraża porządkowi ruchu lub narusza wymagania ochrony środowiska.