Pagani Huayra BC Roadster - wyjątkowość w wydaniu topless

Pierwsza Huayra BC powstała ponad 3 lata temu. Nazwa to inicjały Benny'ego Caiola, który prywatnie jest przyjacielem Horacio Paganiego, pierwszym klientem tej marki i zapalonym kolekcjonerem supersamochodów. Najpierw jego imieniem ochrzczono odmianę z nadwoziem coupé. Teraz przyszedł czas na roadstera.

Rzadko zdarza się, by otwarte wersje supersamochodów były jeszcze lepsze od odmian z pełnym nadwoziem. Brak dachu wiąże się bowiem zazwyczaj z większą masą, dodatkowymi wzmocnieniami karoserii i jej niższą sztywnością. Tutaj jest jednak zupełnie odwrotnie, ponieważ Pagani zbudowało ten model z bardzo wytrzymałego materiału, który stanowi połączenie włókna węglowego i tytanu.

Twórcy roadstera twierdzą, że jego nadwozie w niczym nie ustępuje wersji coupé. Co więcej - jest od niej o 30 kg lżejsze. Oznacza to, że Pagani Huayra BC Roadster waży 1250 kg. Ogromna, tylna klapa skrywa oczywiście potężne, sześciolitrowe V12 stworzone we współpracy z AMG. Silnik ten generuje aż 802 KM mocy oraz oszałamiające 1050 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Całość trafia na tylne koła za pośrednictwem 7-biegowej, sekwencyjnej przekładni Xtrac.

Odmiana BC wyróżnia się nie tylko zwiększoną o 52 KM mocą, ale i znacząco zmodyfikowaną aerodynamiką. Włosi twierdzą, że agresywnie wystylizowane tylne skrzydło zapewnia około 500 kg docisku przy prędkości 280 km/h. Pagani nie pochwaliło się szczegółowymi osiągami. Wiadomo jednak, że auto jest w stanie wygenerować przeciążenia rzędu 2,2 G, co mówi samo za siebie.

To bez wątpienia prawdziwe dzieło sztuki na kołach przeznaczone tylko dla wybranych. Każdy z 40 egzemplarzy zaplanowanych do produkcji został już sprzedany za kwotę 2,8 mln funtów, co w przeliczeniu daje ponad 13 milionów złotych. Oznacza to, że wersja BC Roadster kosztuje prawie 3 razy tyle co standardowa Huayra w momencie debiutu w 2011 roku.