Nowe wersje, bardziej atrakcyjny wygląd i ulepszenia techniczne - Jaguar odświeżył F‑Type'a
Po nieco ponad trzech latach od debiutu, Jaguar zdecydował się na face lifting swojego sportowca. Dzięki odświeżonemu wyglądowi, nowoczesnej technologii i wzbogaconej gamie wersji, F-Type ponownie skusi zamożnych klientów,
F-Type jest pod względem wizualnym jedną z najatrakcyjniejszych propozycji w swoim segmencie. Nic więc dziwnego, że styliści Jaguara nie zdecydowali się na rewolucyjne zmiany, skupiając się głównie na unowocześnieniu i odświeżeniu pięknego nadwozia. Dotyczy to zarówno roadstera jak i coupe. Różnice w stosunku do dotychczasowego wydania zauważymy głównie z przodu. Nowy, łagodniej narysowany zderzak oraz światła LED czynią linie F-Type`a bardziej estetycznymi.
Poza nadwoziem odświeżono także wnętrze. W kabinie zagościł nowy, dotykowy wyświetlacz multimediów o przekątnej 8-cali, który wskaże status pojazdu, pozwoli zarządzać multimediami i posłuży za nawigację. Klienci mogą liczyć także na nowe opcje wykończenia i jeszcze lepsze materiały. Nie brakuje również ciekawych opcji takich jak chociażby sportowe fotele, których konstrukcja pozwala zaoszczędzić 8 kg w stosunku do standardowych.
A co zmieniło się pod względem technicznym? Niezależnie od wybranego silnika, wersji wyposażenia, czy nadwozia, odświeżony F-Type oferuje nowe nastawy podwozia zachowujące większą równowagę pomiędzy świetnym prowadzeniem, a komfortem. Zmodyfikowano również działanie przepustnicy, skrzyni biegów i zastosowano wydajniejsze hamulce. Wszystko to ma sprawić, że F-Type będzie wykręcał lepsze czasy na torach i da więcej frajdy z jazdy.
Przy okazji liftingu Jaguar wzbogacił gamę o nowe warianty. Do oferty dołączą wersje R Dynamic oraz 400 Sport. Pierwsza z nich to nic innego jak nowy, bazowy wariant, który zastąpi F-Type`a S. Klienci, którzy się na niego zdecydują, będą mieli do wyboru silnik o mocy 335 KM lub mocniejszy motor generujący 375 KM. Obydwa dostępne w parze z napędem na tył lub napędem na cztery koła.
Druga z propozycji, 400 Sport pojawi się w sprzedaży kilka miesięcy później. Pod maską zagości tu najmocniejszy wariant trzylitrowej, widlastej szóstki z doładowaniem, zdolny wykrzesać 395 KM. Chętni na więcej nadal będą mieli do wyboru potężne V8 oferujące 550 KM lub 575 KM w przypadku topowego wydania SVR.
Odświeżony F-Type trafi do sprzedaży nie później niż latem tego roku. Na razie nie wiadomo ile trzeba będzie za niego zapłacić. Dotychczas nie należał do najtańszych propozycji. Dotychczas za najtańszą, trzydrzwiową odmianę z 340-konnym motorem trzeba było zapłacić 370 200 zł.
