Hyundai i20 N w oficjalnej zapowiedzi. Fiesta ST zyska mocnego rywala

W 2017 roku Hyundai zaprezentował swojego pierwszego, pełnoprawnego hot hatcha - i30 N, wywracając ten segment do góry nogami. Debiutant natychmiast przedarł się do czołówki segmentu zdobywając wiele pozytywnych recenzji za wygląd, prowadzenie i osiągi.

Teraz, 3 lata później, gdy nikt nie śmie nawet wątpić w zdolności inżynierów Hyundai N, wielu niecierpliwie czeka na kolejną propozycję Koreańczyków, którą będzie mniejszy i20 N. Jeśli auto okaże się równie dobre co jego większy brat, sukces murowany.

Hyundai opublikował właśnie dwie pierwsze grafiki zapowiadające nowy model. Auto ubrane w charakterystyczny, błękitny lakier przełamany czerwonymi wstawkami zapowiada się bardzo obiecująco. Jak przystało na hot hatcha, nie brakuje tu sportowych detali - 18-calowych felg czy ostro wystylizowanych zderzaków z dużymi wlotami powietrza.

Producent nadal milczy w kwestii napędu. Nieoficjalnie jednak mówi się, że pod maskę może trafić doładowany motor 1.6 T-GDI o mocy 204 KM, sprzężony z 6-stopniową przekładnią automatyczną i mechanizmem różnicowym o ograniczonym uślizgu.

Szczegóły powinniśmy poznać w najbliższych kilku tygodniach. Wiele wskazuje na to, że Ford Fiesta ST uznawany za jedną z najlepszych propozycji w szybkim segmencie B zyska naprawdę mocnego rywala.