Ford Ranger Raptor z silnikiem V8 z Mustanga? Na razie to plotki

W Australii serwis "Which Car" wypuścił niepotwierdzoną informację o tym, jakoby pod maskę Rangera Raptora miał trafić benzynowy silnik V8 pochodzący z Mustanga. Dość trudno zaakceptować taki wariant, ale Ford nie zaprzeczył.

Podobno australijski oddział tej marki ma zlecić montaż silnika V8 firmie zewnętrznej, która dostosowałaby także inne podzespoły Raptora do pracy z większym, cięższym i mocniejszym źródłem napędu. Jedno w tym wszystkim się składa - Raptor został wyposażony w skrzynię biegów z Mustanga. To na pewno ułatwiłoby montaż tej jednostki pod maską Rangera.

Przypomnę, że produkowany w Australii Raptor, dostępny także w Europie, jest oferowany z dieslem 2.0 o mocy 213 KM. Gdyby pod maskę trafiła jednostka z Mustanga, to kierowca miałby do dyspozycji przynajmniej dwukrotnie większą moc. Fabrycznie silnik generuje 450 KM, ale moc może być nieco obniżona. Niestety zmienić nie da się wagi.

Ogromną zaletą Rangera Raptora są właściwości jezdne, które są niejako wyższą wartością niż dynamika silnika. Jego zdolności to wynik zastosowania niemal wyczynowego zawieszenia oraz znakomitego balansu masy pomiędzy osiami, który uzyskano właśnie za sprawą małego i lekkiego silnika. Dlatego uważam, że 5-litrowe V8 może nie być dobrym pomysłem w tym samochodzie, a jeśli faktycznie się pojawi, to będzie wymagało poważnych zmian w zawieszeniu, a i tak Ranger Raptor nie będzie już tak "latał" w terenie jak obecny.