Sergio Marchionne jest jednym z najbardziej zapracowanych ludzi w przemyśle motoryzacyjnym. Szef koncernu Fiata, który obecnie ma na głowie mnóstwo problemów, zdradził kilka szczegółów dotyczących przyszłości Alfy Romeo.
Sergio Marchionne jest jednym z najbardziej zapracowanych ludzi w przemyśle motoryzacyjnym. Szef koncernu Fiata, który obecnie ma na głowie mnóstwo problemów, zdradził kilka szczegółów dotyczących przyszłości Alfy Romeo.
W jednym z wywiadów Marchionne został zapytany o to co stało się z Giulią, czyli następcą modelu 159, który miał wejść na rynek już jakiś czas temu. Włoch twierdzi, że projekt nie został zawieszony, a pomimo drobnych opóźnień firma cały czas nad nim pracuje i już wkrótce zobaczymy go w salonach.
Co ciekawe, auto będzie produkowane we Włoszech, co po cichu oznaczać może, że Marchionne chce się upewnić, że wszystkie Alfy będą powstawały we Włoszech, co będzie podnosiło prestiż marki. Dowiedzieliśmy się także, że jeśli Alfa Romeo wpadnie kiedyś na pomysł zbudowania dużego tylnonapędowego sedana, to będzie on powstawał w bardzo bliskiej współpracy z Maserati.
Już wcześniej mówiono o tym, że Włoska marka może pokusić się o wyprodukowanie następcy modelu 166, jednak Marchionne niczego oficjalnie nie potwierdził. No może poza tym, że Alfa nie pracuje obecnie nad żadnym crossoverem, jednak jeśli tak będzie, auto także dostanie metki z napisem "made in Italy".
Źródło: WCF
