E‑klasa kabrio od Carlssona

Firma Carlsson powraca po raz kolejny. Nie ma tu żadnej niespodzianki, gdyż po raz kolejny jest to marka Mercedes, z której tuningu owa firma już słynie. Tym razem jest to Mercedes E-klasy w wersji bez dachu.

Carlsson C25

Dzieła Carlssona to zazwyczaj udane okazy, które w subtelny sposób podkreślają sportowy charakter Mercedesów. W tym przypadku jest to jak najbardziej na miejscu, gdyż kabrioletowi E-klasy agresywniejsza stylizacja z całą pewnością wychodzi na plus. Z zewnątrz nie dopatrzymy się wielu zmian. Carlsson oferuje dokładkę zderzaka przedniego ze spoilerem z włókna węglowego oraz delikatny spoiler tylny. Za taki komplet trzeba zapłacić €1698.

Frankfurt 2009: Carlsson CK50

Z tyłu wyróżniają się natomiast dwie końcówki wydechu ze stali nierdzewnej, które wraz z tłumikiem końcowym kosztują €2319. Za dodatkowe €355 Carlsson oferuje zestaw sztywniejszych sprężyn, które obniżą zawieszenie o 30mm. Wszystko to uwieńczone oczywiście felgami aluminiowymi, które w zależności od wybranej opcji mają rozmiar od 16 do 20 cali. Jakby tego było mało, tuner postanowił zwiększyć moc silnika prezentowanego modelu 350CDI poprzez przeprogramowanie jednostki sterującej 3,0-litrową jednostką diesla w układzie V6. Skutkuje to w przyroście mocy ze standardowych 230KM do 280KM. Moment obrotowy także się zwiększył i wynosi teraz 648Nm (seryjnie 540Nm). Jednak wzrost mocy nie jest tani - przeprogramowanie ECU u Carlssona kosztuje bowiem €1784.

Wnętrze pojazdu zostało natomiast lekko zmodyfikowane poprzez dodanie aluminiowych akcentów, zamszowych dywaników oraz aluminiowych pedałów. Całość wygląda nadal elegancko, a taki delikatny tuning lubimy. A jak Wam się podoba?[block position="inside"]8880[/block]

Źródło: World Car Fans