Autobox AH 20.44 to polski pojazd, który - wbrew pozorom - nie do końca zastąpi Honkera

Pojazd AH 20.44 wyprodukowany przez Autobox Innovations ze Starachowic przechodzi obecnie testy, które potrwają kilka miesięcy by w sierpniu pokazać go przedstawicielom Sił Zbrojnych, a we wrześniu na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego. Wbrew pozorom nie jest to następca Honkera.

Popularny w Polskiej Armii Honker był lekkim pojazdem terenowym. Autobox Honker AH 20.44 choć ma nieduże rozmiary, należy już do grupy pojazdów ciężkich. Mierzy niespełna 5 m długości oraz ponad 2 m szerokości i wysokości. Nie ma nadwozia jak zwykłe auta terenowe, lecz pojazd specjalistyczny z monolityczną karoserią zamkniętą, do przewozu grupy 9 żołnierzy w trudnym terenie. Ma sprawnie poruszać się po czołgowisku.

Trudno więc nazwać go następcą Honkera, przynajmniej co do konstrukcji, choć można go uznać za następcę co do przeznaczenia. Tak jak Honker jest pojazdem do transportu piechoty. Jednak obecnie funkcję lekkiego pojazdu terenowego, opartego na konstrukcji auta cywlinego, pełnią już zakupione w grudniu 2020 r. Fordy Rangery.

Konstrukcja jest typowa dla aut terenowych, czyli ramowa, do której zamocowano dwa sztywne mosty, jak widać na zdjęciu wzmocnione, na sprężynach, a napęd trafia na cztery koła przez skrzynię z reduktorem. Nietrudno się domyślić, że wszystkie mechanizmy różnicowe wyposażono w blokady.

Pod maską pracuje doskonale znany w Polskiej Armii silnik Iveco, wersja F1C o mocy od 170 KM w górę, zależnie od potrzeb. Mocniejsze warianty mogą być przewidziane na przykład na wersje opancerzone.