Audi Q7 z nowym, najsłabszym dieslem

Auta polskich piłkarzy, czyli ile można zarobić na sporcie

Mimo tego, że jest to najsłabsza jednostka montowana w dużym SUVie spod znaku czterech pierścieni, to i tak dysponuje ona mocą 204 koni mechanicznych i momentem obrotowym o wartości 450 Nm, w zakresie od 1250 do 2750 obr./min. Oczywiście Q7 z tym motorem pod maską nadal będzie posiadało montowane standardowo systemy pozwalające zmniejszyć spalanie: Start&Stop oraz system odzyskiwania części energii kinetycznej podczas hamowania.

Moc będzie przekazywana na obie za pomocą napędu Quattro oraz ośmiobiegowej automatycznej skrzyni biegów tiptronic. Również dzięki temu ogromne Audi rozpędza się od zera do setki w 9,1 sekundy i ze standardowym zawieszeniem osiąga prędkość maksymalną 202 km/h. Jeżeli zdecydujemy się na zakup zawieszenia aktywnego "Adaptive air suspension", prędkość maksymalna wzrasta do 205 km/h.

Czym jeżdżą polskie gwiazdy muzyki?

Audi twierdzi, że Q7 3,0 TDI 204 KM spala średnio 7,2-litra oleju napędowego na 100 km i emituje 189 g CO2 na 1 kilometr. W Niemczech ceny rozpoczną się od 51 800 euro, w Polsce za 240-konną odmianę trzeba zapłacić 240 900 zł, więc prawdopodobnie 204-konna wersja będzie tańsza o około 25 000 zł.

Źródło: Carscoop