Audi jest jednym z tych producentów, którzy postawili na unifikację swoich samochodów do tego stopnia, że niekiedy trudno odróżnić od siebie poszczególne modele. Według nieoficjalnych informacji firma z Ingolstadt planuje przeprowadzenie poważnych zmian stylistycznych aut w ofercie.
Audi jest jednym z tych producentów, którzy postawili na unifikację swoich samochodów do tego stopnia, że niekiedy trudno odróżnić od siebie poszczególne modele. Według nieoficjalnych informacji firma z Ingolstadt planuje przeprowadzenie poważnych zmian stylistycznych aut w ofercie.
Według informacji pochodzących z bardzo wiarygodnego źródła, Audi zaczyna zbroić się w nowych stylistów. Podobno marka premium należąca do koncernu Volkswagena zatrudnia byłych pracowników Alfy Romeo oraz Seata. W przypadku tego drugiego, wszystko zostaje w rodzinie, natomiast jeśli chodzi o Alfę Romeo, to bardzo interesujące zagranie, biorąc pod uwagę obecną sytuację polityczną.
Volkswagen jest coraz bliżej nakłonienia Fiata do sprzedaży włoskiej marki aspirującej do klasy premium. Koncern z Turynu boryka się z problemami finansowymi, a pomimo coraz lepszej sytuacji w Ameryce Północnej, europejski rynek motoryzacyjny nadal przeżywa bardzo ciężkie chwile.
Oficjalnie jednak Audi zatrudnia nowych stylistów, by całkowicie odmienić wygląd aut ze swojej oferty. Pomóc ma im w tym także niejaki Dirk van Braeckel, wcześniej pracujący dla Bentleya, a już wkrótce współpracujący z zakładami w Ingolstadt m.in. w zakresie motorsportu.
Jakiś czas temu Audi ogłosiło, że w przyszłości postara się bardziej odróżnić od siebie rodziny A, R oraz Q. Wygląda jednak na to, że już wkrótce niemiecka firma sukcesywnie będzie wprowadzała poważniejsze zmiany stylistyczne. Ciekawe co tym razem wykombinują w Ingolstadt.
Źródło: WCF
