Kubica trzeci po pierwszym etapie Rajdu Monte Carlo

Kubica trzeci po pierwszym etapie Rajdu Monte Carlo

Kubica trzeci po pierwszym etapie Rajdu Monte Carlo
Źródło zdjęć: © fot. MSport
Wojciech Kaczałek
16.01.2014 21:58, aktualizacja: 08.10.2022 13:32

Robert Kubica i Maciej Szczepaniak wygrali dwa odcinki specjalne Rallye Automobile Monte-Carlo 2014 i po pierwszym dniu plasują się na najniższym stopniu podium. W imprezie otwierającej tegoroczny cykl Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata prowadzi Bryan Bouffier pilotowany przez Xaviera Panseriego.

Rajd Monte Carlo (lub oficjalnie Rallye Automobile Monte-Carlo) rozegra się w tym roku na dystansie 1396,76 km, z czego 383,88 km to odcinki specjalne. Rywalizacja na trasach ruszyła dziś, w czwartek 16 stycznia. Zakończy się zaś 19 stycznia, czyli w niedzielę.

Obraz
© fot. Volkswagen Motorsport

Przedsmakiem zmagań w World Rally Championship 2014 był środowy odcinek testowy Chateauvieux. Podczas shakedownu najlepszym czasem popisał się urzędujący mistrz świata Sébastien Ogier (Volkswagen Polo R WRC). Robert Kubica zajął 5. miejsce i był najlepszy spośród kierowców korzystających z modelu Ford Fiesta RS WRC.

Dzisiejszy etap składał się z trzech odcinków przejeżdżanych dwukrotnie:

  • Orpierre - Saint André de Rosans (OS 1 i 4, długość 25,43 km),
  • Rosans - Sainte Marie - La Charce (OS 2 i 5, długość 17,98 km),
  • Montauban sur l’Ouvèze - Laborel (OS 3 i 6, długość 19,34 km).

Orpierre - Saint André de Rosans 1 przywitał zawodników śniegiem i lodem. Chociaż zespoły mogą korzystać z usług tzw. szpiegów (dla Kubicy i Szczepaniaka trasę sprawdzają Tomasz Kuchar i Daniel Dymurski), to Monte Carlo jest nieprzewidywalne i załogi nie były zbyt dobrze przygotowane na panujące warunki.

Kubica, a także Hirvonen, Østberg, Ogier i Latvala zabrali na pętlę po 5 super miękkich opon typu slick. Neuville, Sordo, Meeke, Evans, Bouffier oraz Delecour zapakowali do aut zapasowe opony zimowe.

Robert Kubica i Maciej Szczepaniak
Robert Kubica i Maciej Szczepaniak© fot. MSport

Rajd zaczyna się od sensacyjnego zwycięstwa Roberta Kubicy. Polak wyraźnie pokonał także używającego Forda Bryana Bouffiera (+ 14,3 s) oraz Sébastiena Ogiera (+ 19,1 s). Nie wiadomo, co jest większą niespodzianką – wygrana Roberta, czy też to, że na 4. miejscu dojeżdża Sébastien Chardonnet korzystający z Citroëna DS3 R3T.

Impreza już na pierwszym odcinku zbiera swoje żniwo. Wicemistrz świata Thierry Neuville (Hyundai i20 WRC) uderza tyłem w słup telefoniczny. Odpada też stary wyga François Delecour, w którego Fieście urwał się pedał gazu. Martin Prokop wycofuje się z powodu awarii alternatora.

Hyundai Neuville'a po spotkaniu ze słupem
Hyundai Neuville'a po spotkaniu ze słupem© fot. motorsportforums.com/wrc.com

Z powodu śniegu i lodu wiele załóg jedzie bardzo wolno, ciesząc się w ogóle z dotarcia do mety. Bouffier uderzył w mostek. Do murku "przytulił się" Ogier.

Tak podsumował początek rajdu Robert Kubica:

"Było bardzo ciężko. Na drodze leży dużo śniegu, a my mamy slicki. Nie spodziewaliśmy się śniegu. Musimy wprowadzić zmiany w setupie. Światła skakały i nic nie widziałem. To był najtrudniejszy oes w moim życiu. W porównaniu z tym Jänner był bardzo łatwy.

Na początku sezonu moim celem było wygranie jednego odcinka w mistrzostwach świata, teraz muszę wyznaczyć sobie nowy cel, choć na pewno nie na tym rajdzie. Tu są bardzo trudne warunki i szkoda, że nie wzięliśmy dwóch opon zimowych na pierwszą pętlę. Straciliśmy przez to dużo czasu. To najtrudniejszy poranek rajdowy w mojej karierze."

Obraz
© fot. MSport

Na kolejnej próbie polska załoga RK M-Sport World Rally Team znów zostawia wszystkich w tyle. Za nią linię mety mija Latvala (+ 4,6 s), a 3. jest Kris Meeke (+ 13 s), który wskakuje na 3. pozycję w generalce.

Za Kubicą w ogólnej klasyfikacji plasuje się Ogier, który ma już 36,8 s straty do byłego kierowcy Formuły 1. Bouffier spada na 4. miejsce.

Dobrze znany w Polsce Francuz odgryza się na pierwszym przejeździe Montauban sur l’Ouvèze – Laborel, czyli oesie nr 3. Wygrywa z przewagą 0,5 s nad Elfynem Evansem, 5,4 s nad Olivierem Burrim i 7,8 s nad świetnie spisującym się Chardonnetem.

Po odcinku następują przetasowania. Zawodnicy, którzy dysponowali oponami zimowymi (założonymi na krzyż ze slickami) awansują. Liderem zostaje Bouffier. Meeke wskakuje na 2. pozycję. Dani Sordo poprawia się o 3 oczka i wdrapuje się na najniższy stopień podium po pętli.

Kris Meeke
Kris Meeke© fot. Citroën Racing

Kubica jest na Montauban sur l’Ouvèze – Laborel 1 dopiero 21. i spada na 4. miejsce. O 0,1 s od Roberta na wspomnianym odcinku wolniejszy jest Ogier, który w zestawieniu całego rajdu ląduje na 9. pozycji. Nie najlepiej radzą sobie Hirvonen, Mikkelsen i Latvala (odpowiednio na miejscach nr 13, 17 i 18 w klasyfikacji generalnej).

Lider rajdu Bryan Bouffier
Lider rajdu Bryan Bouffier© fot. Bryan Bouffier Page Officielle

Pierwsze przejazdy dały kierowcom do myślenia. Na kolejną pętlę wielu z nich (w tym Kubica) wybiera opony zimowe, zabierając w zapasie ogumienie kolcowane.

Latvala zmienia ustawienia, wygrywa OS 4 z przewagą 10,8 s nad Sordo oraz 12,4 s nad Kubicą i awansuje na 10. miejsce. W czołówce bez zmian (Bouffier, Meeke, Sordo, Kubica, Evans), ale Bouffier powiększa przewagę nad resztą stawki. Meeke traci do 3-krotnego mistrza Polski już 27,6 s.

Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila
Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila© fot. Volkswagen Motorsport

Na dojazdówce do OS 5 dramat przeżywa Sordo. W jego aucie strajkuje alternator. Zespół marki Hyundai odpada z walki w debiucie w WRC.

Dwa ostatnie oesy padają łupem Ogiera, który korzysta z lepszych warunków oraz 2. zapasowych slicków i wdrapuje się na 4. pozycję. Po OS 5 na chwilę na pozycję wicelidera awansuje Kubica, ale ostatecznie na koniec dnia lepszy jest od niego Meeke.

Liderem po 1. etapie jest Bouffier, który wygrał Rajd Monte Carlo w 2011 r., kiedy zawody te były zaliczane do Intercontinental Rally Challenge.

Polskich kibiców może cieszyć znakomita postawa Roberta Kubicy, dla którego jest to debiut za kierownicą Fiesty WRC. Polak traci do Meeke'a tylko 0,7 s, ale na plecach czuje oddech Ogiera, którego strata do Krakowianina wynosi 7,8 s.

Jutro na zawodników czeka 5 odcinków specjalnych. Start pierwszego z nich zaplanowano na godz. 8:48.

Rallye Automobile Monte-Carlo 2014 - etap 1.

  1. Bryan Bouffier/Xavier Panseri (Ford Fiesta RS WRC) 1:25.36,6 min
  2. Kirs Meeke/Paul Nagle (Citroën DS3 WRC) + 38,8 s
  3. Robert Kubica/Maciej Szczepaniak (Ford Fiesta RS WRC) + 39,5 s
  4. Sébastien Ogier/Julien Ingrassia (Volkswagen Polo R WRC) + 47,3 s
  5. Mads Østberg/Jonas Anderssson (Citroën DS3 WRC) + 1.20,7
  6. Elfyn Evans/Daniel Barritt (Ford Fiesta RS WRC) + 1.38,6
  7. Jari-Matti Latvala/Miikka Anttila (Volkswagen Polo R WRC) + 2.20,8
  8. Mikko Hirvonen/Jarmo Lehtinen (Ford Fiesta RS WRC) + 2.46,9
  9. Andreas Mikkelsen/Mikko Markkula (Volkswagen Polo R WRC) + 4.06,2
  10. Olivier Burri/Fabrice Gordon (Ford Fiesta RRC) + 4.47,4
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)