Poranek przywitał zawodników oblodzoną nawierzchnią odcinków International Jänner Rallye. Niestety dziś Pech jest szybszy od Kubicy.
Václav Pech jadący w Jänner Rallye samochodem MINI John Cooper Works S2000 wygrał wszystkie odcinki pierwszej pętli drugiego dnia. Pierwszy oes rozegrano przed godziną 8. i na drodze leżało bardzo dużo czarnego lodu. Czech pojechał szybciej od Roberta Kubicy o 1,7 s. W jego Fieście RRC przegrzały się hamulce.
Drugi oes Polak przegrał o jedynie 0,6 s, ale na starcie popełnił falstart i dostał, podobnie jak wczoraj Baumschlager 10 s kary. Tym samym spadł w klasyfikacji za Pecha. Tak czy inaczej sam przyznał, że jego czeski rywal jedzie lepiej od niego. Inna sprawa, że Jänner Rallye Robert traktuje jako trening i test przed pierwszą rundą WRC w Monte Carlo.
Na trzeciej próbie dnia znów były problemy z hamulcami Fiesty. Nowe tarcze i klocki nie ułożyły się prawidłowo i kiepsko hamowały. Przez to na niespełna 8-kilometrowym odcinku Kubica stracił 4,6 s i zajął 5. miejsce za Baumschlagerem, Harrachem i Tarabusem.
Właśnie rozpoczęła się druga pętla i pierwszy z czterech końcowych oesów tego rajdu. Robert uzyskał najlepszy czas, szybszy o 2,2 s od Pecha. Beppo Harrach wyprzedził Tarabusa i zajmuje 4. lokatę za Baumschlagerem. W tej chwili Kubica traci do Pecha 8,3 s. Może je odrobić na trzech oesach liczących w sumie ok. 70 km.
Za udostępnienie zdjęć podziękowania dla Marcina Snopkowskiego - SnopkowskiArt.