Robert Kubica przed ogromnym wyzwaniem. Wystartuje w legendarnym, 24-godzinnym wyścigu

Robert Kubica przed ogromnym wyzwaniem. Wystartuje w legendarnym, 24‑godzinnym wyścigu

Samo dojechanie do mety podczas wyścigu Le Mans 24h to duże osiągnięcie
Samo dojechanie do mety podczas wyścigu Le Mans 24h to duże osiągnięcie
Źródło zdjęć: © Clive Mason/Getty Images
Mateusz Lubczański
10.03.2021 08:33, aktualizacja: 16.03.2023 14:20

To już oficjalna wiadomość – Robert Kubica pojawi się na linii startowej 24-godzinnego wyścigu Le Mans. To jedne z najbardziej prestiżowych zawodów na świecie. Na razie imprezę zaplanowano na 21-22 sierpnia.

To właśnie tutaj Ford pokazał swoją wyższość nad Ferrari. To właśnie ten tor obnażył słabość aerodynamiki Mercedesów, które odlatywały na prostej Mulsanne. To podczas Le Mans Toyoty psuły się minuty przed dojechaniem do mety, niwecząc dobę wysiłku ekipy. W tym roku na starcie zobaczymy dwóch Polaków: Roberta Kubicę oraz Jakuba Śmiechowskiego z zespołu Inter Europol Competition.

Robert wystartuje w barwach zespołu WRT, a jego numer startowy to 41. Poprowadzi prototyp Oreca 07-Gibson, razem z Louisem Deletazem i Yifei Ye. Zespół będzie rywalizował nie tylko podczas Le Mans, ale i całego sezonu European Le Mans Series.

Pierwotnie wyścig Le Mans miał odbyć się w czerwcu, ale zmieniono datę na sierpień. Organizatorzy stwierdzili, że taka impreza nie może odbyć się bez kibiców, a późniejszy termin może pozwolić na start imprezy masowej.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)