BMW 320e i 520e dla oszczędnych. Bazowe plug-iny dołączają do oferty

BMW 320e i 520e dla oszczędnych. Bazowe plug-iny dołączają do oferty

Gama hybryd plug-in BMW stale się powiększa.
Gama hybryd plug-in BMW stale się powiększa.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński
29.01.2021 09:52, aktualizacja: 13.03.2023 10:12

BMW sukcesywnie rozbudowuje ofertę hybryd plug-in. Do gamy dołącza właśnie Seria 3 i Seria 5 z podstawowym napędem wspomaganym wtyczką. Niższa moc to również niższa cena. Nowe warianty powinny być tańsze od dostępnych już 330e i 530e.

BMW poinformowało, że nowe hybrydy plug-in trafią do salonów w marcu 2020 roku. Wówczas powinniśmy już znać ceny. Póki co jednak możemy skupić się jedynie na danych technicznych. Nie są one przesadnie skomplikowane - zarówno Seria 5 jak i Seria 3 wykorzystują bowiem ten sam napęd.

Bazą jest tu 163-konny, dwulitrowy, 4-cylindrowy benzyniak, który wspólnie z dodatkową jednostką elektryczną generuje 204 KM mocy i 350 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Napęd standardowo trafia na tylne koła za pośrednictwem 8-stopniowego automatu. W opcji dostępny będzie też napęd xDrive.

Osiągi różnią się w zależności od modelu i wersji nadwoziowej. I tak, 320e Sedan rozpędza się do setki w 7,6 s, podczas gdy Touring potrzebuje o 0,3 s więcej. Jeśli dorzucimy do tego napęd na 4 koła, czas wydłuży się do 8,2 s. Z kolei 520e Sedan osiąga pierwszą setkę po 7,9 s, a Touringowi cały proces zajmuje 8,2 s.

Obraz
© mat. prasowe

Nie są to więc przesadnie szybkie auta, ale jak przystało na hybrydy plug-in, umożliwiają jazdę w trybie w pełni elektrycznym. Maksymalny zasięg w zależności od wersji waha się w granicach 41-57 km. To zasługa akumulatora o pojemności 12 kWh umieszczonego pod tylną kanapą, który może być ładowany mocą do 3,7 kW. Pełne ładowanie potrwa wówczas około 3,5 godziny.

Poza nowoczesnym napędem, 320e i 520e będą również wyróżniać się bogatym wyposażeniem. W standardzie dostaniemy m.in. dostęp do rozbudowanych usług cyfrowych czy klimatyzację i ogrzewanie postojowe sterowane za pomocą smartfona.

Sukces nowych wariantów zależy w dużej mierze od cen. Te będą zapewne niższe niż w przypadku 330e i 530e wycenianych w Polsce na odpowiednio 203 000 zł i 240 600 zł.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/6]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)