Robert Kubica ma szansę na pobicie rekordu w Formule 1 w tym roku

Jak co rok i w tym pewnie padnie jakiś rekord wynikający ze statystyk. W jednej z nich szansę na rekord ma Robert Kubica. Obecnie należy on do Alexa Wurza.

Siedem lat, dziewięć miesięcy i jedenaście dni to największa obecnie przerwa kierowcy pomiędzy wyścigami, które ukończył na podium.

Austriak Alex Wurz swoje pierwsze podium zaliczył w Grand Prix Wielkiej Brytanii w 1997 roku. Zajął trzecie miejsce bolidem Benneton-Renault. Potem przejechał trzy kolejne sezony i od roku 2001 do 2005 pauzował jako kierowca wyścigowy. Wrócił do ścigania w zespole McLaren na miejsce kontuzjowanego Juana-Pablo Montoi. W Grand Prix San Marino uzyskał trzeci wynik. To było jego drugie z trzech podium w karierze.

Tymczasem Robert Kubica ma ich na koncie 12, w tym jedno zwycięstwo w Grand Prix Kanady w 2008 roku. Ostatnie podium zdobył 29 sierpnia 2010 roku podczas Grand Prix Belgii. Od tego czasu minęło do dziś (15 marca) 3120 dni, czyli ponad 8 lat. W którymkolwiek wyścigu tego sezonu Robert Kubica zdobyłby podium, rekord Wurza należy do niego.