Ultima samozwańczo określa się rekordzistą toru Top Gear
Z samochodowymi rekordami bywa różnie. Każdy chce, aby jego pojazd był najszybszy, najładniejszy, najdroższy lub najbardziej egzotyczny. Często bywa jednak tak, że z tłumu wyrywa się czarna owca, która twierdzi, że posiada wszystkie te cechy i bije konkurencję na głowę. Tak jest w przypadku Ultimy i pojazdu GTR720.
Z samochodowymi rekordami bywa różnie. Każdy chce, aby jego pojazd był najszybszy, najładniejszy, najdroższy lub najbardziej egzotyczny. Często bywa jednak tak, że z tłumu wyrywa się czarna owca, która twierdzi, że posiada wszystkie te cechy i bije konkurencję na głowę. Tak jest w przypadku Ultimy i pojazdu GTR720.
Tym razem Ultima zadziera jednak z najwyższą półką, bowiem określa się szybsza od Ferrari FXX. Mowa oczywiście o czasie, jakiego pojazd potrzebuje na pokonanie toru testowego programu Top Gear. Aktualnie na czele tabeli znajduje się Ferrari FXX, które prowadził Michael Schumacher (dla niektórych - Stig). Udało mu się wykręcić czas wynoszący minutę i 10,7-sekundy.
Ultima skontaktowała się z przedstawicielami programu Top Gear, aby powiedzieć, że ich model jest na pewno szybszy od czarnego jak diabeł Ferrari. Niestety nikt z Top Gear nie raczył im odpisać, więc Ultima wynajęła tor Dunsfold, aby samemu sprawdzić wynik. Okazało się, że model GTR720 okrążył tor w czasie minuty i 9,9-sekundy.
Jakby tego było mało, Ultima dodaje, że ich pojazd jest dużo tańszy od FXX, a także można nim jeździć po drogach publicznych, czego o FXX powiedzieć nie można.
Źródło: autoblog