Fiat chce zbudować miejskie eko‑auto

Dzisiejsze trendy motoryzacyjne są nieco dziwne. Czołowi producenci podporządkowują się grzecznie wymogom wszystkich państw i starają się budować pojazdy, które są przyjazne środowisku. Eco-friendly samochody mają dziś praktycznie wszyscy. Ostatnio panuje moda na małe, miejskie autka, które palą niedużo i emitują śladowe ilości zanieczyszczeń. Właśnie taki samochód chce zbudować Fiat. Główne założenie - emisja CO2 na poziomie 80g na kilometr.

Dzisiejsze trendy motoryzacyjne są nieco dziwne. Czołowi producenci podporządkowują się grzecznie wymogom wszystkich państw i starają się budować pojazdy, które są przyjazne środowisku. Eco-friendly samochody mają dziś praktycznie wszyscy. Ostatnio panuje moda na małe, miejskie autka, które palą niedużo i emitują śladowe ilości zanieczyszczeń. Właśnie taki samochód chce zbudować Fiat. Główne założenie - emisja CO2 na poziomie 80g na kilometr.

Elektryczny Fiat 500 pośród super-samochodów na Salon Privé

Rywale Fiata najczęściej już mają tego typu autka lub też są w fazie rozwijania podobnych projektów. Stąd też decyzja włoskiej firmy odnośnie budowy czegoś podobnego. Brytyjski* Autocar* już donosi, że pod maskę opisywanego modelu trafi najprawdopodobniej silnik o pojemności 900cc, który dodatkowo zostanie wyposażony w turbo. Wraz z systemem *TwinAir *oraz dwusprzęgłową skrzynią biegów tego typu rozwiązanie może się sprawdzić. Niewielka waga, połączona z małą jednostką o stosunkowo przeciętnej mocy, mogą się dobrze sprzedać.

Mówi się także o instalacji malutkiego, elektrycznego silnika, który będzie odpowiadał za napędzanie samochodu przy niskich prędkościach. Dzięki temu emisja dwutlenku węgla nie powinna przekroczyć 80g na kilometr. Jeśli Fiat rzeczywiście wprowadzi ten model na rynek, to będzie on konkurował głównie ze Smartem ForTwo, Toyotą iQ i Volkswagenem Up!.

Źródło: WCF