W 2022 r. średnie podwyżki polis OC nie skompensowały inflacji. Zyski działających w Polsce ubezpieczycieli spadły do poziomu, którego nie notowano od 2017 r. Dla kierowców może to oznaczać zbliżające się podwyżki cen polis.
Jak wynika z danych Krajowego Nadzoru Finansowego oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń, w 2022 r. zysk techniczny polskich ubezpieczycieli wyniósł 250 mln zł. Z analizy wykonanej przez serwis Ubea wynika, że tak niskiego wyniku nie było przez ostatnie sześć lat. Dla przykładu w 2021 r. zysk techniczny wyniósł 660 mln zł, a w 2019 r. 900 mln zł. Nie oznacza to jednak, że na rynku nie było gorzej. W latach 2007-2016 ubezpieczyciele notowali straty techniczne, a ich maksymalna wartość przypadła na rok 2015, gdy było to 1,11 mld zł.
Co mówią nam te liczby? Topniejący zysk oznacza, że ubezpieczyciele zorientują swoją działalność na wzrost przychodów. W praktyce może to się to przełożyć na podwyżki składek ubezpieczenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wynik ubezpieczycieli wziął się z nieproporcjonalnej zmiany wpływów ze składek względem wydatków na wypłaty odszkodowań. Jak informuje Ubea, w 2022 r. towarzystwa ubezpieczeniowe zebrały ze składek 11,989 mld zł – o 0,256 mld więcej niż w 2021 r. Tymczasem wzrost wydatków związanych z wypłatą odszkodowań za ubezpieczenia komunikacyjne wyniósł 0,827 mld zł. Bardzo prawdopodobne jest, że ubezpieczyciele zareagują podwyżkami cen polis.
Z porównania przeprowadzonego przez Ubeę wynika, że w marcu 2023 r. dało się zauważyć niewielką podwyżkę średnich cen OC – o 0,5 proc. Niewykluczone, że może być to jednak dopiero początek tendencji wzrostowej. Choć taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny, sytuację mogą zmienić sami kierowcy. Polskie drogi od kilku lat stają się coraz bezpieczniejsze, a to oznacza również mniejszą liczbę szkód, które muszą likwidować ubezpieczyciele. Jeśli ta tendencja się utrzyma, może złagodzić skutki inflacji i nowych rekomendacji KNF-u w dziedzinie likwidacji szkód.
