Porsche Cayenne GTS zbliżyło się do Turbo GT. Większa moc to nie wszystko

Porsche odświeżyło swojego ostrego SUV-a, serwując mu dodatkowy zastrzyk mocy i sporo technicznych ulepszeń, dzięki którym GTS zbliżył się do wyższej wersji Turbo GT.

GTS jest jedną z tych odmian, które udanie łączą codzienną użyteczność ze sportowym zacięciem. Teraz emocji będzie jeszcze więcej, gdyż Porsche popracowało nad napędem oraz podwoziem.

Podwójnie doładowane V8 z roku 2024 generuje 500 KM mocy i 660 Nm maksymalnego momentu obrotowego. To odpowiednio o 40 KM i 40 Nm więcej niż dotychczas. Takie parametry przekładają się na pierwszą setkę w 4,4 s oraz prędkość maksymalną 275 km/h.

Za przeniesienie napędu na wszystkie cztery koła odpowiada 8-stopniowa przekładnia automatyczna, która teraz działa zauważalnie szybciej w trybach Sport i Sport Plus. Kierowcy docenią to podczas ostrej jazdy. Podobnie zresztą jak zmodyfikowane zawieszenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W odświeżonym Cayenne GTS znajdziemy adaptacyjne, pneumatyczne zawieszenie PASM, które jest o 10 mm niższe niż w standardowych odmianach. Współpracuje z systemami Porsche Torque Vectoring Plus i Porsche Traction Management.

Dzięki podzespołom zapożyczonym z wersji Turbo GT wyróżnia się też większym negatywem kół, co przekłada się na lepszą przyczepność w zakrętach. Z Turbo GT zapożyczono także system wodnego chłodzenia napędu AWD, pozwalający bez obaw korzystać z osiągów.

Całość zapakowano w ostro narysowane nadwozie z większymi wlotami powietrza w zderzaku, przyciemnianymi światłami i czarnymi wstawkami. Świetnie prezentują się również 21-calowe felgi RS Spyder Design, które stanowią dopełnienie sportowego charakteru.

Odświeżone Cayenne GTS powinno trafić na rynek w najbliższych miesiącach. Chętnych raczej nie zabraknie.