Polscy policjanci biorą udział w europejskiej akcji. Prowadzą dziś działania prewencyjne

Za organizację akcji odpowiedzialna jest Europejska Organizacja Policji Ruchu Drogowego TISPOL, a podobne działania będą mieć miejsca w ponad 20 krajach Europy. Ich celem jest pilnowanie, by kierowcy nie przekraczali prędkości. Pomiary będą odbywać się w sposób kaskadowy.

Oznacza to, że patrole będą stać na jednej drodze, w tym samym czasie, ale na różnych odcinkach. Odległość między kolejnymi funkcjonariuszami nie musi być duża. Ważne, by zapobiec sytuacjom, w których kierowcy zwalniają na widok policjantów, a gdy tylko ich miną, dociskają pedał gazu.

Policja zwraca uwagę, że choć dzisiaj jeździmy coraz nowszymi i coraz bezpieczniejszymi samochodami, to fizyki nie oszukamy. Wraz ze wzrostem prędkości (a ten dzisiaj może następować bardzo szybko), wydłuża się droga hamowania. Jadący szybciej kierowca przejedzie większy dystans w czasie potrzebnym, by zareagować na nagłe sytuacja na drodze.

Zaglądając w statystyki wypadków w 2017 roku widać tendencję spadkową, lecz to nie oznacza, że nie może być lepiej. Jedną z najczęściej wymienianych przyczyn niebezpiecznych sytuacji na drogach pozostaje niedostosowanie prędkości do panujących warunków.