Oznakowane radiowozy BMW serii 3 coraz bliżej. Wyglądają naprawdę dobrze
Polska policja się zbroi, a na drogi wyjadą nowe egzemplarze BMW serii 3. Nie tylko te nieoznakowane, ścigające kierowców, ale i słabsze, w bardzo ładnym oznakowaniu policyjnym. Jeden z egzemplarzy już można było zobaczyć na targach Europoltech 2019.
Świeżutkie 51 egzemplarzy zupełnie nowej generacji BMW serii 3 już jadą do funkcjonariuszy. To znakowane samochody na 18-calowych felgach, ze światłami LED i ekranami zamiast zegarów. Będą robić rewelacyjne wrażenie na drogach. Dołączą do Kii Stinger i floty Kii Ceed, które właśnie otrzymały nowe malowanie.
Nowe bmw nie są jednak najszybszymi wersjami. Pod maską tego egzemplarza znajdziemy dwulitrowy silnik o mocy 184 koni mechanicznych, generujący 300 niutonometrów już od 1350 obr./min. Połączony jest z automatyczną skrzynią biegów. Umożliwia to sprint do setki w 7,1 sekundy, a prędkość maksymalna to 240 km/h.
Nowa generacja BMW serii 3 niedawno miała swoją premierę, a samochody dopiero zjeżdżają do salonów. Flota policji poszerzy się również o nieoznakowane egzemplarze, ale te będą już zdecydowanie mocniejsze – były objęte innym przetargiem.
Pod maską nieoznakowanych BMW w wydaniu Gran Turismo (z nieco inaczej poprowadzonym słupkiem C) znajdą się silniki mające 252 konie mechaniczne, co pozwala im przyspieszyć do setki w 6,2 sekundy.
Oferta BMW przebiła propozycje dwóch dilerów Skody. Łączny koszt zakupu aut ma wynieść niespełna 7,2 mln zł w przypadku radiowozów nieoznakowanych i ponad 7,3 mln zł za oznakowane.
