Oddział do zadań specjalnych - Citroën wydziela grupę stylistów dla rodziny modeli DS 

Od kilku lat Citroën sukcesywnie rozszerza gamę modeli z rodziny DS. Samochody okazały się na tyle dużym sukcesem, że Francuzi postanowili wydzielić wśród swoich stylistów specjalną grupę odpowiedzialną właśnie za tę serię aut. Oddział do zadań specjalnych Citroëna rusza pełną parą już od 1 czerwca tego roku.

Rozdzielenie stylistów odpowiedzialnych za linię DS od designerów rodziny C ma na celu jeszcze większe wizualne rozróżnienie tych dwóch rodzin samochodów. Oznacza to małą rewolucję wśród artystów Citroëna. Władzę nad linią C obejmie Alexandre Malval. Dowodził on zespołem designerów modelu DS5 oraz C5. Jest też twórcą konceptu C-Airdream. Głównodowodzącym oddziału do spraw modeli DS będzie Thierry Metroz, który po wieloletniej pracy dla Renault w 2010 roku dołączył do zespołu Citroëna jako dyrektor stylistów.

W skład zespołu pracującego nad rodziną modeli DS wejdzie również Carlo Bonzanigo. Od 1995 roku pracował on dla Pininfariny, a w 2004 roku objął tam stanowisko Design Project Managera. W 2004 roku został w Citroënie dyrektorem projektowym programu C3 Picasso. Niedługo po tym Bonzanigo objął stanowisko dyrektora do spraw samochodów koncepcyjnych.

Kolejnym ważnym członkiem zespołu zajmującego się rodziną DS będzie Bertrand Dantec. Początki jego kariery to przede wszystkim stylizacja w środowiskach CAD. Do jego najważniejszych projektów zaliczają się produkcyjne wersje 407 i 207 oraz koncepty Féline, RC Pique, 907, 20cup i 308 RCZ.

Do zespołu stylistów modeli DS wszedł również Mark Lloyd. 48-letni designer jest z Citroënem już od 1989 roku. Zajmował się nadwoziami takich modeli, jak Activa 2, Xanae, Xantia kombi i Xsara Picasso. Od 1999 roku był dyrektorem do spraw samochodów koncepcyjnych. Za jego kadencji powstały koncepty C6 Lignage, Osmose, C-Crosser, C-Airlounge, C-Ariplay oraz C-Sportlounge.

Citroën włączył do swojego zespołu również Marca Pinsona. Dla francuskiego producenta pracuje on już od 1992 roku. Początkowo zajmował się wnętrzami. Później, w 1997 roku, rozpoczął pracę nad zewnętrzną częścią nadwozi.

Jak widać, Citroën zebrał do oddziału zajmującego się modelami z rodziny DS samych swoich najlepszych stylistów. Można zatem przypuszczać, że kolejne koncepty, które ujrzą światło dzienne, będą jeszcze lepsze niż dotychczas. A co redakcja Autokult.pl sądzi o samochodach z rodziny DS? Sprawdźcie sami:

Citroën DS5 2,0 HDI So Chic – nie z tego świata [pierwsza jazda autokult.pl]

Citroën DS4 1,6 THP 200 Sport Chic – lubię to! [test autokult.pl]

Odwiedź forum Autokult.pl i zabierz głos w dyskusji:

Citroën 9

Źródło: car body design