Nowy Ford Focus vs. nowa Kia Ceed. Podpowiadamy, który kompakt jest lepszą ofertą

Auta rzeczywiście są do siebie bardzo podobne. Wystarczy popatrzeć na zdjęcia. Focus wyróżnia się na tle ceeda głównie większą liczbą przetłoczeń na boku nadwozia.

Z technicznego punktu widzenia auta też bardzo od siebie nie odbiegają. Weźmy rozmiary. Rozstaw osi forda to 2700 mm, a zatem o 50 mm więcej niż w kii. Focus jest o 68 mm dłuższy, co wynika także z dłuższego o 29 mm przedniego zwisu. Tylny z kolei jest krótszy o 11 mm. Wydaje się więc, że focus ma przestronniejszą kabinę, ale mniejszy bagażnik.

Tak jest w rzeczywistości. W praktyce kia jest z tyłu niezbyt przestronna, ale ma za to 395-litrowy bagażnik. Kufer forda pomieści 375 litrów.

Zawieszenie obu aut to klasyczna kolumna MacPhersona z przodu. Z tyłu kia ceed ma wielowahacz, natomiast ford focus w zależności od silnika i wyposażenia belkę skrętną lub oś wielowahaczową. Tylko te lepiej wyposażone oraz mocniejsze wersje mają tę bardziej skomplikowaną konstrukcję.

Gama jednostek napędowych nowego Forda Focusa obejmuje siedem, natomiast nowej Kii Ceed pięć silników. Większy wybór mają klienci Forda, którzy otrzymują zakres mocy od 95 do 182 KM. W Kii jest to 100-140 KM. Co więcej, tylko do trzech silników koreańskiego auta można zamówić automatyczną skrzynię biegów, natomiast w nowym Focusie cztery silniki można sparować z automatem.

Poniżej porównywalne wersje silnikowe nowego Forda Focusa i nowej Kii Ceed oraz ich ceny podstawowe.

Tabela jasno pokazuje, że nowa Kia Ceed jest minimalnie tańsza w podobnych wersjach silnikowych. Większa różnica pomiędzy mocniejszymi odmianami wynika jedynie z faktu, że z jednostką 1.5 EcoBoost Ford Focus jest oferowany od wyższego standardu wyposażenia.

Dopłata za automatyczną skrzynię w kii wynosi 6000 zł i jest to 7-biegowa przekładnia dwusprzęgłową. Ford oferuje skrzynię o ośmiu przełożeniach z przekładnią hydrokinetyczną, ale kosztuje ona aż 9950 zł. O ile jednak w kii da się ją zamówić wyłącznie do najmocniejszego silnika benzynowego, o tyle w fordzie można ją zamówić już do 125-konnego EcoBoosta.

W tym artykule przeanalizowałem wersje bazowe samochodów z podstawowymi jednostkami napędowymi i takie, które można kupić do 80 tys. zł nie licząc dodatkowych opcji. Zacznijmy więc od Forda Focusa 1.0 EcoBoost Trend i Kii Ceed 1.0 T-GDI S.

Kia z podstawowym silnikiem 1.4 MPI z góry jest skazana na porażkę, ponieważ wolnossąca jednostka 1.4 MPI daje znacznie gorsze osiągi od turbodoładowanego EcoBoosta. Klienci prywatni nie wybiorą, a raczej nie powinni wybierać tej odmiany. Niby rekompensuje to cena niższa o 1910 zł, ale to za mało. Dlatego bardziej sprawiedliwe porównanie dotyczy wersji 1.0 z turbo.

Różnica w cenie wersji 1.0 wynosi 1410 zł na korzyść Kii. Czy da się za tę kwotę doposażyć ją do poziomu Forda Focusa? Sprawdźmy. Poniżej znajduje się tabela prezentująca istotne elementy wyposażenia, które różnią oba modele oraz ceny wybranych opcji.

Jak widać, okazuje się, że to droższego Forda Focusa trzeba doposażyć, by uzyskać poziom Kii Ceed. Koreańskie auto ma w standardzie automatyczne światła drogowe, system monitorujący zmęczenie kierowcy i tempomat. Te elementy można dokupić do Focusa wyłącznie w pakiecie Technology, kosztującym 2000 zł, ale zawierającym ponadto co w Kii adaptacyjny tempomat i system rozpoznający znaki drogowe.

Na liście standardowego wyposażenie Forda nie znajdziemy koła dojazdowego, za które trzeba dopłacić 300 zł. Za to Kia nie oferuje do Ceeda, nawet za dopłatą, skórzanej kierownicy. Dodatkowy koszt lakieru wynosi w Fordzie od 750 do 3200 zł, ale najpopularniejsze kolory kosztują 2200 zł – to jest o 100 zł mniej niż te popularne do kii.

Warto jeszcze wspomnieć, że za 1000 zł w obu autach można mieć czujniki parkowania, z tą różnicą, że w kii tylko z tyłu, natomiast w fordzie również z przodu. Jak więc wygląda ostateczna kalkulacja?

Doposażony do poziomu ceeda nowy ford focus z lakierem metalizowanym kosztuje wg. cennika 72 400 zł. Kia z lakierem metalizowanym to wydatek 68 790 zł. Jednak rezygnując w focusie z systemu monitorującego zmęczenie kierowcy i automatycznych świateł drogowych, a wybierając jedynie opcję tempomatu za 300 zł, wówczas auto będzie kosztowało 71 100 zł. I tak trochę drożej od koreańczyka.

Drugi standard wyposażenia w obu autach można uznać za dobry. Samochody wyglądają już znacznie lepiej, a i w kabinie znajduje się więcej elementów z zakresu komfortu. Jak wygląda nowy Ford Focus Trend Edition na tle nowej Kii Ceed M?

Dla porównania przyjrzyjmy się większym silnikom benzynowym, chętniej wybieranym przez klientów indywidualnych, a zatem Ford Focus 1.5 EcoBoost kontra Kia Ceed 1.4 T-GDI. Oba modele startują od poziomu poniżej 80 tys. zł.

Pakiet Technology Forda, decydujący znacząco o różnicy w cenie wersji podstawowej, stanowi zasadniczy atut nowego Focusa przy porównaniu go z Kią Ceed w wyższej specyfikacji. Zawiera bowiem wszystkie elementy będące standardem w koreańskim modelu i ponadto system rozpoznający znaki drogowe oraz adaptacyjny tempomat.

Ford mimo to traci 2500 zł w obszarze klimatyzacji – automatyczna wymaga takiej własnie dopłaty, a u konkurenta jest standardem. W zakresie technologii do Forda trzeba jeszcze dokupić kamerę cofania i czujniki parkowania, co daje kolejne 2200 zł.

Podsumowując, Ford Focus Trend Edition 1.5 EcoBoost z poziomem wyposażenia porównywalnym z Kią Ceed M 1.4 T-GDI oraz lakierem metalizowanym kosztuje wg. cennika 85 800 zł. Koreańskie auto wyposażone w lakier metaliczny kosztuje wg. cennika tylko 78 790 zł. Różnica wynosi więc 7010 zł. Za te pieniądze można dokupić nawigację z 8-calowym ekranem (2500 zł) i jeszcze zostanie na dobre felgi aluminiowe. Ewentualnie zamiast tego, można wybrać automatyczną skrzynię biegów.