Nowe Audi A6 debiutuje w wersji Allroad. Pod maską wyłącznie diesle

Czy tego chcemy, czy nie, diesle mają się świetnie, a obecna oferta Audi jest tego najlepszym przykładem. Kilka tygodni temu koncern z Ingolstadt zaprezentował usportowione modele z linii "S", które od teraz będą oferowane wyłącznie z silnikiem wysokoprężnym. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku wersji Allroad. Klienci mogą wybrać jednego z trzech dostępnych diesli.

Pod względem wizualnym Allroad różni się od zwykłego A6 Avant przede wszystkim dodatkowymi osłonami nadwozia i podwozia, innnym wzorem felg oraz specjalną kolorystyką. Reszta jest bardzo podobna, nawet prześwit, który w standardowym ustawieniu wynosi 139 mm, niczym nie różni się od bazowego kombi.

Warto jednak wspomnieć, że zawieszenie posiada możliwość regulacji w zakresie 6 cm. W trybie Dynamic prześwit można zmniejszyć o 1,5 cm, a w najbardziej terenowym - Offroad - podnieść go o 4,5 cm. Szkoda tylko, że przy wyższych prędkościach system działa w pełni automatycznie, co wyklucza np. szybką jazdę po nieutwardzonych drogach.

Ponadto "terenowe" A6 może pochwalić się asystentami zjazdu i wjazdu, które przydadzą się podczas pokonywania wzniesień. Ich działanie polega głównie na utrzymywaniu odpowiednich obrotów silnika oraz dohamowywaniu poszczególnych kół w zależności od poziomu przyczepności. Największe ograniczenie podczas jazdy w terenie stanowić będzie prześwit oraz rozmiary nadwozia. Mocy natomiast nie powinno zabraknąć.

Rolę podstawowej jednostki pełni tu 3-litrowy diesel V6 zapewniający 231 KM mocy oraz 500 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Dalej mamy ten sam silnik, lecz podkręcony do 286 KM i 620 Nm. Na szczycie cennika zagości natomiast wersja 55 TDI oferująca 349 KM i 700 Nm. To jednostka znana chociażby ze sportowego S6. Co ciekawe, niezależnie od wersji będziemy mieli do czynienia z tzw. miękką hybrydą oraz 8-stopniowym automatem.

Sprzedaż nowego Audi A6 Allroad ruszy jeszcze w czerwcu. Chętni mogą już składać zamówienia. Na rodzimym, niemieckim rynku auto zostało wycenione na co najmniej 61 500 euro, co stanowi równowartość około 260 tys. zł.