Nowa S7 udostępniona kierowcom tuż przed świętami. Wygodniej z Warszawy do Trójmiasta
Mazowiecki odcinek trasy S7 w ostatnich latach mocno dał w kość kierowcom podróżującym między Warszawą i Trójmiastem. Prace zbliżają się jednak ku końcowi — drogowcy właśnie udostępnili kierowcom kolejne 50 km.
Nowa S7 gotowa (zdjęcie ilustracyjne niezwiązane z tematem)
Od 22 grudnia 2021 roku można korzystać z nowych odcinków trasy S7 na Mazowszu. Oczywiście to wciąż plac budowy, więc obowiązują pewne ograniczenia. Mimo to podróż i tak powinna przebiegać znacznie przyjemniej niż dotychczas.
Mowa o odcinkach Mława — Strzegowo i Strzegowo — Pieńki, które są już przejezdne w obu kierunkach w układzie dwupasmowym. Z kolei trasa Napierki — Mława nadal prowadzona jest jednym pasem, a odcinek Pieńki — Płońsk wciąż przebiega głównie po drogach serwisowych.
W porannej uroczystości udostępnienia nowych odcinków dla ruchu uczestniczył wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel, który przy okazji przypomniał o obowiązujących ograniczeniach prędkości.
"Znajdujemy się cały czas na placach budowy, dlatego wprowadzono dwa rodzaje ograniczeń; na fragmentach dwujezdniowych dozwolony limit to 80 km/h, a na odcinkach jednojezdniowych ten limit wynosi 60 km/h" - powiedział Bittel, cytowany przez Polskie Radio.
Zgodnie z planem, cały projekt, który docelowo połączy Warszawę i Trójmiasto dwupasmową ekspresówką, zakończy się w przyszłym roku.
