Niecodzienne zdarzenie w Niemczech. Pijany Polak przejechał pijanego Polaka
Swój trafi na swojego, nawet daleko od domu. Pijany polski kierowca ciężarówki przejechał innego Polaka na niemieckim parkingu. Co prawda obeszło się bez ofiar śmiertelnych, ale z poważnymi obrażeniami nóg 58-latek trafił do szpitala. Okazało się, że poszkodowany też nie był trzeźwy.
Niemiecka policja musiała się uporać z dwoma nietrzeźwymi Polakami na autostradzie.
Do zdarzenia doszło na parkingu Kirchholz Süd koło Augsburga przy autostradzie A8 łączącej Luksemburg z Austrią. 28 lipca późnym wieczorem 47-letni polski kierowca postanowił przeparkować swoją ciężarówkę i nie zauważył siedzącego na krzesełku 58-latka. Przejechał mu po nogach.
Na miejsce przyjechała policja, ponieważ poszkodowany miał poważne obrażenia nóg. Ślady krwi doprowadziły niemieckich funkcjonariuszy do ciężarówki podejrzanego, który miał 1,2 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak się okazało, poszkodowany 58-latek też nie był trzeźwy. Zastano go w takim szoku, że nie wiedział, co się stało.
Kierowcy ciężarówki odebrano prawo jazdy. Musiał też wpłacić depozyt do augsburskiej prokuratury, co jest konieczne w przypadku podejrzanych o spowodowanie wypadku przez niezameldowanych w Niemczech.
