McLaren dopiął swego. Siedziba ma nowego właściciela, ale lokator jest ten sam
"Dom" McLarena w Woking formalnie został sprzedany za 170 mln funtów, choć trudno to będzie zauważyć. Zgodnie z zapowiedzią Brytyjczycy przez 20 lat będą teraz dzierżawić swoją byłą siedzibą. Transakcja ma zostać zakończona w drugim kwartale 2021.
To już pewne – McLaren sprzedał swoją siedzibę w Woking. Nowym właścicielem została zajmująca się inwestycjami w nieruchomości firma Global Net Lease, a ostateczna cena wyniosła 170 mln funtów. Jest to o 30 mln funtów więcej, niż początkowo oczekiwał brytyjski producent aut.
We wrześniu 2020 roku McLaren zaskoczył informacją, że szuka kupca na swoją siedzibę w Woking. To właśnie tam "mieszka" zarówno część firmy odpowiedzialna za supersportowe samochody, jak i zespół Formuły 1. Obiekt zachwyca stylistyką oraz możliwościami: na jego terenie znajduje się m.in. tunel aerodynamiczny.
Decyzja o sprzedaży była podyktowana problemami finansowymi Brytyjczyków. Gdy Zak Brown, dyrektor generalny zespołu McLarena w F1, ogłaszał ten plan, podkreślał, że w ten sposób firma chce uwolnić gotówkę "uwięzioną" w siedzibie. Wtedy też dowiedzieliśmy się, że choć obiekt ma zostać sprzedany, to McLaren będzie chciał go dzierżawić od nowego właściciela.
Tak też się stało. Choć siedziba przeszła w ręce GNL, brytyjska firma będzie urzędowała w Woking przez najbliższe 20 lat.
