Ma być najmocniejszym SUV‑em na świecie. Nadchodzi ostrzejszy Aston Martin DBX
Wprowadzenie SUV-a do oferty przez markę, która do tej pory specjalizowała się w sportowych autach, niemal zawsze kończy się dużym sukcesem. Nie inaczej jest w przypadku DBX-a, a zespół z Gaydon już szykuje się do ostrzejszej wersji.
Chociaż Aston Martin DBX jest stosunkowo świeżym modelem, niebawem doczeka się ostrzejszej wersji. Takową zapowiedzieli Brytyjczycy na mediach społecznościowych, publikując zacienione zdjęcie auta z profilu i krótki film, skromnie prezentujący kilka detali.
Na pierwszy rzut oka można dostrzec, że samochód ma pokaźniejszy dyfuzor i inny, ostrzej zarysowany przedni zderzak. Zapowiedzi są o tyle ekscytujące, że Aston Martin zapowiada nowego DBX-a (prawdopodobnie z dopiskiem S), jako "najmocniejszego, luksusowego SUV-a".
Oznacza to, że samochód będzie musiał pobić m.in. hybrydowego, 680-konne Porsche Cayenne Turbo S E-Hybrid. Czy to oznacza, że dobije do 700 KM? Pytanie też, czy będzie korzystał, podobnie jak porsche, z układu hybrydowego? Zwykły DBX dysponuje 4-litrowym, podwójnie doładowanym V8 o mocy 550 KM i niedawno testował go Mateusz Żuchowski.
Chociaż Aston Martin ma w swoich szeregach V12, raczej wątpliwe jest, by Brytyjczycy zastosowali ten silnik w ostrzejszym DBX-ie. Sugeruje to przygazówka, którą można usłyszeć w tle filmu, wskazująca na pozostanie przy V8.
Producent nie zdradza na razie więcej szczegółów. Na te musimy poczekać do 1 lutego, kiedy samochód zostanie oficjalnie zaprezentowany. Patrząc jednak na zainteresowanie zwykłym DBX-em, ostrzejsza wersja także nie powinna narzekać na popularność.
