Karol III przyjechał na pogrzeb królewską limuzyną. Samochód powstał specjalnie dla Elżbiety II
Pogrzeb królowej Elżbiety II to wydarzenie, które śledzi cały świat. Jest to też moment, gdy brytyjska monarchia chce pokazać swoją siłę i znaczenie. Widać to w całej oprawie uroczystości pogrzebowej – również w jej motoryzacyjnej części. Pod Opactwo Westminsterskie król Karol III przyjechał wyjątkowym samochodem.
Bestia prezydentów USA to najbardziej znany samochód głowy państwa na świecie. Jednak brytyjska królowa mogła pochwalić się swoim odpowiednikiem Cadillaca One. Oczywiście jest to samochód rodzimej marki. Bentley State Limousine, bo tak brzmi oficjalna nazwa tego auta, to wyjątkowy model, który powstał specjalnie dla Elżbiety II, a monarchini otrzymała go na 50-lecie swoich rządów.
A dokładniej – głowie państwa Wielkiej Brytanii dostarczono dwa egzemplarze tego nietypowego bentleya. Jego wyjątkowość widać już na pierwszy rzut oka, bo królewska limuzyna nie przypomina żadnego innego samochodu. Do tego wyróżnia ją kilka innych ciekawych detali, jak specjalny lakier czy to, że na przodzie maski – zamiast skrzydlatej litery "B" – znalazła się figurka św. Jerzego walczącego ze smokiem. Na dachu natomiast jest herb i flaga królowej.
Bentley State Limousine powstał na bazie modelu Arnage R. To oznacza, że samochód napędzany jest silnikiem V8 o pojemności 6,75 l, który rozwija moc 400 KM. Choć zapewne nigdy nie zostało to wykorzystane, to taka jednostka napędowa pozwala na osiągnięcie 210 km/h. Jest to całkiem imponujące, gdyż mowa o limuzynie, która mierzy aż 6220 mm długości. Do tego nie jest lekka – jest to przecież opancerzony samochód mający zapewnić bezpieczeństwo głowie państwa.
Oczywiście zadbano też o odpowiedni komfort. I nie chodzi tu jedynie o cechy typowe dla limuzyn, jak zawieszenie, wyciszenie wnętrza czy wygodną tylną kanapę. Królewski bentley ma drzwi, które otwierają się na 90 st., dzięki czemu wsiadanie i wysiadanie jest dużo wygodniejsze.
Jako że Bentley State Limousine jest oficjalnym samochodem brytyjskiej głowy państwa, to nie jest zaskoczeniem, że właśnie tym samochodem na pogrzeb przyjechał król Karol III. Oczywiście zadbano o to, żeby podczas uroczystości nie zabrakło też pojazdów innych brytyjskich marek. Książę William przybył przedłużonym jaguarem XJ, a w kondukcie pogrzebowym można było zobaczyć takie samochody jak range rover czy cały czas wykorzystywaną poprzednią królewską limuzynę – rolls-royce’a phantoma IV z 1977 roku.
Królowa Elżbieta II jest też pierwszym monarchą brytyjskim, którego trumna z Opactwa Westminsterskiego do zamku w Windsorze jest przewożona samochodem – karawanem na bazie jaguara XJ. Wcześniej przez lata odbywało się to koleją.
