Ile zarabiają szefowie motoryzacyjnych gigantów?

Zarobki - 78 mln zł rocznie

Na szczycie tego zestawienia uplasował się Alan Mulally, który uchodzi za najlepiej zarabiającego człowieka w biznesie samochodowym. Jego kariera rozpoczęła się w Boeingu, gdzie z czasem doszedł do stanowiska wiceprezesa. Mulally został wybrany szefem Forda w 2006 roku.

Co ciekawe, kiedy ogłoszono, że to właśnie on zostanie nowym prezesem, Alan Mulally przyznał, że jego zdaniem najlepszym samochodem na świecie jest Lexus LS460. Każdego roku szef Forda mógłby kupować ponad 180 takich aut, z których każde kosztuje 423 300 zł.

Zarobki - 51 mln zł rocznie

Sergio Marchionne to obecnie jeden z najbardziej zajętych ludzi na świecie. Po tym jak Fiat przejął większość udziałów Chryslera, Sergio Marchionne w kółko myśli tylko i wyłącznie o tym jak sprzedać Amerykanom Fiaty, a Europejczykom Chryslery.

Kto by pomyślał, że Marchionne zaczął swoją karierę jako księgowy, który z czasem zgromadził tyle pieniędzy, że udało mu się kupić pakiety akcji takich firm jak Sony czy Vivendi.

Zarobki - 40 mln zł rocznie

Mimo tego, że nie każdy fan motoryzacji o tym wie, Nissan i Renault są bardzo blisko spokrewnione. W ramach umowy o globalnej współpracy aliansem zarządza Carlos Ghosn, Brazylijczyk o brazylijsko-libańskich korzeniach.

Ghosn przejął władzę nad Nissanem w 2000 roku, kiedy marka popadła w kolosalne długi sięgające 20 mld dolarów. Już 5 lat później Nissan całkowicie podniósł się z kryzysu i zaczął przynosić pierwsze zyski. Nic więc dziwnego, że Carlos Ghosn zarabia aż 40 mln zł rocznie.

Zarobki - 36,3 mln zł rocznie

Volkswagen ma bardzo ambitny plan, który zakłada, że najpóźniej w 2018 roku niemiecki koncern staje się największym producentem samochodowym na świecie. Żeby to zrobić Niemcy muszą wyprzedzić General Motors i Toyotę.

Martin Winterkorn nie ma łatwego zadania, bowiem na koncern Volkswagena składają się aż 2 duże rodziny, których członkowie pracują na różnych stanowiskach w Porsche, Volkswagenie i innych markach należących do koncernu, czyli m.in. w Audi, Bentleyu, Bugatti, Lamborghini, Skodzie czy Seacie.

Zarobki - 35 mln zł rocznie

Od 2006 roku Dieter Zetsche, który z wykształcenia jest inżynierem, zarządza potęgą koncernu Daimlera, czyli m.in. producentem najstarszego auta z silnikiem spalinowym, Mercedesem. Nie wszyscy jednak o tym wiedzą, że Dieter Zetsche urodził się w Stambule.

Jego kariera w Mercedesie rozpoczęła się 20 lat przed tym jak został szefem spółki. Obecnie Dieter Zetsche ma pod sobą aż 260 100 pracowników, czyli więcej osób niż mieszka w Toruniu, Gdyni czy Częstochowie.

Zarobki - 27 mln zł rocznie

Dan Akerson, szef szefów koncernu General Motors zarabia ponad 5 razy więcej od kierujących Hondą czy Toyotą. GM jest obecnie całkowitym właścicielem lub też posiadaczem akcji takich marek jak Buick, Cadillac, Chevrolet, GMC, Opel, Vauxhall czy Holden.

Mając pod sobą 209 000 pracowników i sprzedając blisko 8 500 000 mln aut rocznie, GM jest 2. producentem aut na świecie plasując się pomiędzy Toyotą i Volkswagenem.

Zarobki - 4,8 mln zł rocznie

Wprawdzie oficjalne zarobki Akio Toyody nie są imponujące jak na realia tego rankingu, jednak wnuczek założyciela firmy ma też udziały w koncernie, które także przynoszą mu całkiem sporo zer na koncie.

Według danych z 2010 roku, pan Akio ma pod sobą aż 374 734 pracowników, którzy zajmują się m.in. budową 8,5 mln aut rocznie, bo tyle w ostatnim okresie produkuje Toyota.

Zarobki - 4,5 mln zł rocznie

Ranking otwiera szef Hondy,  japońskiego koncernu, który zatrudnia blisko 180 000 pracowników. W 2010 roku tylko i wyłącznie na terenie Stanów Zjednoczonych Honda sprzedała łącznie aż 1 230 480 samochodów. Jest więc czym zarządzać.

Takanobu Ito rządzi japońską firmą od 2009 roku, a jego celem jest nieustanny rozwój, który wybiega nieco poza motoryzację. Honda pracuje nad robotami oraz budową własnego samolotu odrzutowego.

Źródło: Wartości: Autokrata