Honda S2000 R.I.P

Dzieło zniszczenia dokona się z końcem produkcji rocznika 2009. W Stanach sprzedano 65 tysięcy sztuk od premiery w 1999 roku. Pozostałe 45 tysiące poszły w innych zakątkach świata. Razem to 110 tysięcy powodów do smutku.

Smutne informacje są już całkowicie oficjalne - Honda kończy produkcję kultowego modelu S2000!

Dzieło zniszczenia dokona się z końcem produkcji rocznika 2009. W Stanach sprzedano 65 tysięcy sztuk od premiery w 1999 roku. Pozostałe 45 tysiące poszły w innych zakątkach świata. Razem to 110 tysięcy powodów do smutku.

S2000 jest sportowym samochodem zaprojektowanym przez entuzjastów dla entuzjastów - powiedział John Mendel, przedstawiciel Hondy. I wszyscy, którzy mieli z nią coś wspólnego, raczej to potwierdzą.

Decyzja o zakończeniu produkcji, jest oczywiście wypadkową kryzysu i związanej z nią mniejszej sprzedaży nowych samochodów. Firmy motoryzacyjne, w tym Honda, przeszły na produkcję aut bardziej nudnych masowych, tanich i ekologicznych. Pod nóż poszły również tylno-napędowe Acury, nowe silniki V8 oraz wielce oczekiwany model NSX...

Dowody na istnienie kryzysu? Proszę bardzo. W 2001 i 2002 roku Honda w Stanach sprzedała po 19 400 sztuk. W 2007 i 2008 roku z salonów znikło tylko po 7000 sztuk. Jeszcze większa tragedia miała miejsce w Australii. Rok 1999 zamknął się wynikiem 596 sprzedanych egzemplarzy, a w 2007 roku, ledwie... 27 sztuk!

Na pocieszenie, choć to już nie to samo, Honda zdradziła, że niedługo pojawi się nieco podobny model, który będzie dawać porównywalną przyjemność z jazdy, tyle że będzie... hybrydowy, bądź całkowicie elektryczny.

I to ma być pocieszenie? Tak na moje oko, to jak powiedzieć - kupiłem Tobie deser... jest o smaku mielonego. Choć, to w dalszym ciągu deser, tyle że smak już nie ten sam.

Dawać S2000 z silnikiem benzynowym!

Jesteście za?[block position="inside"]10363[/block]