Grand Vitara Marine - w Suzuki na ryby

Na Targach SEMA w Las Vegas wielu projektantów puszcza wodze fantazji i prezentuje najdziwniejsze pomysły. Jednym z nich jest na pewno Suzuki Grand Vitara, przerobiony na samochód wypoczynkowy z możliwością pływania.

Na Targach SEMA w Las Vegas wielu projektantów puszcza wodze fantazji i prezentuje najdziwniejsze pomysły. Jednym z nich jest na pewno Suzuki Grand Vitara, przerobiony na samochód wypoczynkowy z możliwością pływania.

Auto powstało przy współpracy studentów z Ohio Technical College i amerykańskiego oddziału Suzuki. Wersję Marine pozbawiono dachu, dołożono orurowanie wraz z przednią wyciągarką, dodatkowe oświetlenie, snorkel czy terenowe opony Toyo, zliftowano także zawieszenie. Ciekawostką jest dodanie z tyłu auta silnika motorowego, wędek czy podbieraka. Można wiec podejrzewać, że prezentowana Grand Vitara docelowo posłuży jako amfibia. Jeff Holland, dyrektor PR amerykańskiego oddziału Suzuki, twierdzi, że prezentowany samochód to wyraz pasji i innowacyjności młodych ludzi.

Źródło: WCF