Ford Ranger trafił do OSP. Ma wszystko, czego potrzebują strażacy
Częstochowska firma tunerska przygotowała dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Orońsku wyjątkowy egzemplarz Forda Rangera. Projekt wyszedł na tyle dobrze, że dumny z niego jest sam producent.
Ford postanowił postawić na mocniejszą promocję swojej gamy Pro, przeznaczonej - jak sama nazwa wskazuje - dla profesjonalistów. Chwali się tym, że oferuje w jej ramach wszechstronne modele, które z łatwością można dostosować pod swoje potrzeby. Najnowszy projekt jednak zdecydowanie może robić wrażenie.
Amerykański producent pochwalił się właśnie naprawdę oryginalnym egzemplarzem Forda Rangera, który trafił do floty Ochotniczej Straży Pożarnej w Orońsku w woj. mazowieckim. Autorem projektu jest firma AC Autosystem Częstochowa, a jak możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie polskiego oddziału Forda, jest to pierwszy w Polsce Ranger nowej generacji dostosowany do działań ratowniczo-pożarniczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do stworzenia strażackiego Forda Rangera wykorzystano wersję z podwójną kabiną, a egzemplarz został naprawdę solidnie zmodyfikowany. Widać to już na pierwszy rzut oka i nie chodzi tu tylko wyjątkowe malowanie.
LED-owy maszt oświetleniowy, kontener z całym potrzebnym sprzętem, w tym z podestem roboczym i drabinką, a także wyciągarka - to tylko wycinek dostępnego wyposażenia. Można być jednak w stu procentach pewnym, że ten samochód jest gotowy na każdą sytuację.
By tak rzeczywiście się stało, konieczne było wprowadzenie dodatkowych usprawnień mechanicznych. Zastosowano nowe zawieszenie pneumatyczne z automatyczną regulacją ciśnienia, dzięki czemu Ranger nie tylko sprawdzi się w trudnym terenie, ale również zniesie ciężar zamontowanego z tyłu kontenera wypchanego potrzebnym strażakom sprzętem.
