![Jazda na zakazie z dotkliwszą karą. Rząd zmienia przepisy, ale to nie poprawi sytuacji [Opinia]](https://v.wpimg.pl/MzZiNWM0Yhs7CzhkYktvDnhTbD4kEmFYL0t0dWIDfE4iWHlhYlYkFj8bKyciHioILxkvID0ePRZ1CD4-YkZ8VT4APSchUTRVPwQsMikfLEJqXXhgKAFgTjkNf3p5CX8fd1F7Y3wddRhrC31hLwUuTmIPbCo)
Ferrari Erica Claptona trafiło na sprzedaż. To 599 GTB Fiorano z V12 pod maską
Ciekawe auto i sławny właściciel to połączenie, które zawsze cieszy się dużym zainteresowaniem na rynku wtórnym. Dlatego też Ferrari 599 GTB Fiorano należące do Erica Claptona nie powinno długo czekać na klienta. Tym bardziej, że zachowało się w naprawdę dobrym stanie.
Czarne nadwozie i brązowe wnętrze to dość zachowawcza konfiguracja jak na Ferrari.
Sześć litrów pojemności, dwanaście cylindrów i 620 KM to wystarczające powody, by zainteresować się Ferrari 599 GTB Fiorano. Prezentowany egzemplarz ma jednak jeszcze jedną zaletę. Należał do Erica Claptona, więc może zainteresować nie tylko fanów motoryzacji, ale i wielbicieli muzyka.
Clapton słynie z zamiłowania do motoryzacji. W jego garażu - poza 599 - stoją też takie modele jak Enzo, 250 GT czy jedyne w swoim rodzaju SP12 EC zbudowane na zlecenie tego wybitnego gitarzysty. W Wielkiej Brytanii imponująca kolekcja pojazdów jest drugą po dorobku muzycznym kwestią stanowiącą o popularności Claptona.
Czarne ferrari 599 GTB Fiorano z 2008 roku do dziś przejechało 23 995 mil, co odpowiada 38 631 km. To niewielki przebieg, trudno się więc dziwić, że auto jest naprawdę w dobrym stanie technicznym, pozwalającym w pełni cieszyć się z oszałamiających osiągów - pierwsza setka pojawia się na liczniku po 3,6 sekundy.
Zainteresowani tym egzemplarzem muszą przygotować 89 900 funtów, co w przeliczeniu daje jakieś 430 tys. zł. Jeśli weźmiemy pod uwagę sławę właściciela i stan techniczny pojazdu, może się okazać, że jest to całkiem niezła oferta.
