Bentley Continental GT V8 i GTC V8 [NAIAS 2012 - aktualizacja]

W połowie grudnia Piotrek Ślusarczyk informował, że Bentley zaprezentuje na salonie samochodowym w Detroit Continentala z nadwoziem coupé i kabrioleta wyposażonego w 500-konny silnik V8. Oto i one.

Olgierd Lachowski

12.01.2012 | aktual.: 07.10.2022 18:51

Nowa wersja silnikowa plasuje się poniżej odmiany z motorem W12. Jednostka napędowa jest mniejsza od starszej siostry o 2 l, ale do słabych nie należy. Dzięki dwóm turbosprężarkom V8 generuje 507 KM mocy maksymalnej przy 6000 obr./min i maksymalny moment obrotowy 660 Nm już przy 1700 obr./min.

W Continentalu GT V8 (GTC V8) napęd przekazywany jest nadal na wszystkie koła (tak jak w W12, w nowym wozie rozdział siły napędowej wynosi 40%/60% - przód/tył), ale zamiast 6-biegowego automatu Brytyjczycy w nowej wersji silnikowej instalują 8-biegową automatyczną skrzynię biegów.

GT V8 i GTC V8 mają dokładnie takie same wymiary jak ich mocniejsze odpowiedniki, ale są od nich minimalnie lżejsze. GT V8 według katalogów waży 2295 kg (to o 25 kg mniej niż W12), a wersja z otwieranym dachem – 2470 kg (to też o 25 kg mniej niż W12).

Mniejsza masa własna i nowa skrzynia biegów pozwalająca dobrze wykorzystać możliwości silnika przekładają się na dobre czasy przyspieszeń do 100 km/h. Odmiana coupé potrzebuje 4,80 s na osiągnięcie tej prędkości, a wersja cabrio równe 5 s. Są to wyniki o 0,20 s gorsze niż w Continentalach W12. Prędkość maksymalna Continentala GT V8 została ustalona na 303 km/h (o 15 km/h mniej niż w wersji W12), a GTC V8 na 301 km/h (o 13 km/h mniej niż w odmianie W12).

Co ważne, nowy silnik emituje mniej tlenku węgla (IV)[sup]1)[/sup] niż większy brat, ale Bentley jeszcze nie podał, ile to dokładnie jest. Motor W12 emitował 384 g/km.

Nowa odmiana silnikowa jest nieco inna wizualnie od potężniejszego brata, jednak różnice są minimalne. Chodzi tutaj m.in. o siatkę atrapy chłodnicy, która jest czarna, czy inne końcówki rur wydechowych.

Oprócz oficjalnych zdjęć przygotowanych przez Bentleya dostępne są też fotografie z wystawy. Jedne i drugie znajdziecie w galerii. Można obejrzeć też trzy filmiki promocyjne.