Alfa Romeo chce wykorzystać dobry okres. Planem ekspansja poza Europę

Rok 2023 jest do tej pory naprawdę mocny w wykonaniu Alfy Romeo. Włosi mają zamiar budować swoją pozycję na podstawie kilku ostatnich dobrych miesięcy i sprawić, że lepsza forma będzie mogła zostać podtrzymana na dłużej.

Pierwsze miesiące 2023 r. była dla Alfy Romeo naprawdę bardzo udane. Od stycznia do lipca włoski producent sprzedał dokładnie 29 513 samochodów w Europie, co względem analogicznego okresu w 2022 r. jest skokiem o zawrotne 102,2 proc. Nic nie wskazuje na to, by świetna forma nie miała być kontynuowana, a dodatkowo w ostatnim czasie Alfa Romeo znalazła się na świeczniku z uwagi na premierę zjawiskowego modelu 33 Stradale.

Apetyt oczywiście rośnie w miarę jedzenia. Celem włoskiej marki jest odzyskanie swojego wyjątkowego statusu, a także dotarcie do nowych klientów i odmienienie wizerunku marki. Od 2027 roku Alfa Romeo chce przecież przejść na produkcję wyłącznie aut elektrycznych. Pierwszym krokiem w kierunku elektryfikacji jest model Tonale, coraz mocniej zbliża się również premiera modelu Brennero, który ma już mieć swoją odmianę EV.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatnio Alfa zdobywa więc wiele medialnej uwagi i to w tym pozytywnym sensie, co nie zawsze było taką oczywistością. To właśnie dlatego Włosi planują budowanie kapitału na obecnych sukcesach i ustabilizowanie wysokiej formy. Jednym z pomysłów jest chociażby przypuszczenie szturmu na zewnętrzne względem Europy rynki. Tak przynajmniej wynika ze słów Larry’ego Dominique’a, wiceprezesa Alfy Romeo i Fiata w Ameryce Północnej, w rozmowie z portalem "Automotive News".