Jesteś zmęczony ciągłym czekaniem na zielone światło? Cóż, jeśli wszystko pójdzie po dobrej myśli to może już niedługo będziemy mogli o tym zapomnieć. Audi postanowiło rozpocząć współpracę z niemieckim specjalistą od sygnalizacji świetlnych, a ich wspólny projekt ochrzczono nazwą Travolution. Jego głównym założeniem jest komunikacja pomiędzy samochodem, a sygnalizatorem.
Jesteś zmęczony ciągłym czekaniem na zielone światło? Cóż, jeśli wszystko pójdzie po dobrej myśli to może już niedługo będziemy mogli o tym zapomnieć. Audi postanowiło rozpocząć współpracę z niemieckim specjalistą od sygnalizacji świetlnych, a ich wspólny projekt ochrzczono nazwą Travolution. Jego głównym założeniem jest komunikacja pomiędzy samochodem, a sygnalizatorem.
Założenia są bardzo chlubne: gdy samochód zbliża się do sygnalizacji, to dzięki zamontowanemu systemowi komputer dogada się z sygnalizacją świetlną i ta poda mu z jaką prędkością kierowca powinien podjechać do sygnalizatora aby od razu trafić na zielone światło. Prędkość ta pokazana na samochodowym wyświetlaczu.
W ramach projektu wartego 1,2 miliona euro w rezydenckim mieście Audi (Ingolstadt, Niemcy) zamontowano 46 tzw. inteligentnych sygnalizatorów świetlnych. 3 z nich zostały unowocześnione w ten sposób, aby mogły się dogadywać ze specjalnie spreparowanymi wersjami Audi A5 i A6 Avant. Pozostałe 20 samochodów i ok.50 sygnalizatorów ma być odpowiednio zmodyfikowanych w najbliższym czasie, w celu sprawdzenia poprawności działania systemu.
Źródło: carscoop
